Saintes – Pełen wachlarz

Położone w regionie Nowa Akwitania niewielkie miasto Saintes szczyci się całkiem sporym wachlarzem wielowiekowych monumentów. W jego panoramie znaleźć można zarówno interesujące ślady po stolicy Galii Akwitańskiej, jak i zabytki późniejszych epok. Prym wśród nich wiedzie bazylika św. Eutropiusza z listy UNESCO, ale jest jeszcze kilka innych powodów dla których warto tu zajrzeć.

Saintes przez wieki 

Historia Saintes sięga paleolitu, ale dopiero galijskie plemię Santonów, które zasiedliło zachodnie wybrzeża Oceanu Atlantyckiego ok. III/II w. p.n.e., poważniej zapisało się w jego historii. Chociażby nadając mu nazwę, którą nosi do dziś, a także nazwę historycznej prowincji Saintonge. Ich następcy, czyli Rzymianie, włączyli swoje Mediolanum Santonum w sieć Via Agrippa, komunikując je z odległym Lugdunum (Lyon). Zapewne też dzięki temu stało się ono wkrótce stolicą największej rzymskiej prowincji w Galii, Galii Akwitańskiej. 

Pomimo prężnego rozwoju i ożywionych kontaktów handlowych z Włochami, a także dobrze prosperującego portu, miasto już w II w. utraciło swą pozycję na rzecz Poitiers, by zaledwie wiek później ustąpiło ono Bordeaux. W okresie tym (II-IV w.) nastąpiła chrystianizacja Saintonge, kojarzona głównie ze św. Eutropiuszem (fr. Eutrope de Saintes) – pierwszym biskupem Saintes. Niemniej bez względu na wiarę, niebawem znalazło się ono pod jarzmem Wizygotów. Kolejno, na początku VI wieku, podbił je Chlodwig i włączył w skład krótkotrwałego Królestwa Akwitanii. W 732 roku natomiast wojska muzułmańskie spaliły Saintes, które raz jeszcze weszło w skład nowo utworzonego królestwa Karola Wielkiego. 

Katedra w Tours – W zasięgu możliwości

Wiek IX upłynął pod znakiem najeźdźców z dalekiej północy i chaosu, spowodowanym zabójstwem tutejszego hrabiego. A także brakiem biskupa, w II połowie tego stulecia. Ożywienie nadeszło dopiero w XI wieku, kiedy to za sprawą szczątek doczesnych św. Eutropiusza, Saintes znalazło się na Via Turonensis, wiodącej wprost do grobu św. Jakuba w Santiago de Compostela. Wkrótce jednak Saintonge trafiło w samo centrum politycznych przepychanek pomiędzy Francuzami i Anglikami, by w 1271 roku strefy ich wpływów podzieliła rzeka Charente. 

Podział ten przetrwał niemal stulecie, gdy wreszcie w roku 1360, na mocy traktatu z Brétigny, Anglicy przejęli kontrolę nad całym miastem oraz północną częścią Saintonge. Dwanaście lat później jednak sytuacja uległa zmianie, ale Francuzi mogli rozgościć się tu dopiero w roku 1404. Dla zaznaczenia swojej obecności rozpoczęli kilka ważnych projektów, w tym przebudowę katedry w duchu gotyku oraz budowę dzwonnicy bazyliki św. Eutropiusza. 

Bourges – Miasto pod znakiem Serca

Nastroje w następnym stuleciu były już o wiele chłodniejsze. Zwłaszcza w 1548 roku, kiedy w regionie, a więc i w mieście, wybuchło krwawe powstanie Pitaudów (fr. révolte des Pitauds). Bunt przeciwko podatku od handlu solą (fr. gabelle) w Saintonge i Angoumois ostatecznie przyniósł swoje owoce, bo już w rok później król Henryk II Walezjusz dokonał abolicji nowego prawa. Niestety względny spokój nie potrwał zbyt długo. Ze względu na liczną grupę protestantów oraz położenie w pobliżu katolickiego bastionu w Bordeaux, Saintes padło ofiarą Wojen Religijnych. A szczególnie tutejsza katedra i liczne budowle sakralne, które chętnie rozbierano, aby np. umacniać mury miejskie. Właściwie skutki tych działań były tak rozległe, że miasto po Edykcie w Nantes już nigdy nie odzyskało utraconego wówczas znaczenia. 

Dopiero wiek XVIII przyniósł tu powiew świeżości oraz drobne budowy, ale wybuch rewolucji tylko pogłębił trwający od dekad kryzys. Ponownie rewolta okazała się zgubna w skutkach, zwłaszcza dla budowli sakralnych, które rozprzedawano na prawo i lewo. Na mocy konkordatu z 1801 roku i reorganizacji diecezji, Saintes utraciło status biskupstwa na rzecz La Rochelle. Był to kolejny gwóźdź do trumny wymierającego miasta, które w XIX wieku pozostawało daleko w tyle, jeśli chodzi o inne ośrodki regionu. 

Loches – Miasto królewskie

Budowa linii kolejowej dała impuls do rozwoju, lecz dopiero na początku XX wieku. Niestety bombardowanie z 24 czerwca 1944 roku przyniosło kolejny regres. Następnym wielkim nieszczęściem okazała się natomiast powódź tysiąclecia z 1982 roku (fr. la crue du siècle), w trakcie której poziom wody podniósł się do niemal 7 metrów. Sytuacja ta powtórzyła się zaledwie 12 lat później… 

Co warto zobaczyć w Saintes?

Pomimo wielu niesprzyjających frontów zachowały się tu interesujące grupa zabytków z różnych epok. Mamy tu więc pełen wachlarz wspaniałości, od klasyki przez nurty średniowieczne po klasycyzm, który szczególnie wpisać się musiał w serca mieszkańców Saintes. Wobec takiego zbioru nie można przejść obojętnie! Warto więc zaplanować kilka godzin w tym miejscu, na przykład podczas wizyty w Bordeaux. Jakkolwiek byś się tu nie znalazł, sprawdźmy, co warto zobaczyć w Saintes! 

Katedra św. Piotra

Najważniejszą budowlą w panoramie tego miasta jest katedra św. Piotra (fr. Cathédrale Saint-Pierre de Saintes), będąca już trzecią świątynią w tym miejscu. Pierwsza swymi korzeniami sięgała wieku VI, druga zaś pojawiła się tu sześć wieków później. Po oblężeniu miasta przez wojska Henryka II Plantageneta niemal cudem udało się ją uratować od zniszczeń, ale u progu Wojny Stuletniej z Anglią biskupi z rodu Rochechouart zapragnęli wielkiej przebudowy. Za wzór obrali więc katedrę św. Piotra w Poitiers – halę w stylu gotyku płomienistego. 

10 średniowiecznych katedr we Francji, których mogliście nie znać!

W połowie XV wieku rozpoczęto prace, których pierwszy etap skupił się nietypowo na wieży zachodniej, ale już przy wznoszeniu korpusu nawowego zdecydowano się na bazylikę z dwiema nawami bocznymi. Niestety w 1568 roku kościół padł ofiarą protestantów przez których zniszczeniu uległo jedenaście z piętnastu kaplic i zawaliły się sklepienia naw. W związku z tym, aby ratować budowlę przed całkowitym ruiną raz jeszcze okrojono jej projekt. Pomimo tego, że ominęła ją niszczycielska siła rewolucji, katedra w Saintes wygląda dziś jakby zastygła w środkowej fazie budowy.

Katedra w Poitiers – Surowe piękno

Wrażenie to potęguje drewniane sklepienie nawy głównej oraz iluzjonistyczne sklepienia kaplic pokrytych drewnianymi płytkami. Wnętrze katedry jest zresztą dość surowe, aczkolwiek znajduje się tu kilka elementów wartych uwagi. Z pewnością należy do nich XVIII-wieczny prospekt organowy z rzeźbą króla Dawida grającego na lirze, XIX-wieczna figura Najświętszej Maryi Panny z Dzieciątkiem Jezus z kaplicy Notre-Dame-des-Victoires czy XIX-wieczne cyborium za ołtarzem głównym. Największym skarbem jest jednak portal główny, będący jednym z najpiękniejszych przykładów późnogotyckiej rzeźby w zachodniej Francji. Ponadto od strony południowej do katedry przylega krużganek z którego podziwiać można rozmach planowanej pierwotnie budowli. 

Bazylika św. Eutropiusza

Kolejnym z najbardziej charakterystycznych punktów w mieście jest bazylika św. Eutropiusza (fr. Basilique Saint-Eutrope de Saintes). Kult biskupa-męczennika rozwijał się tu już od VI wieku, ale jego największe ożywienie przypadło na schyłek wieku XI. Wtedy to właśnie książę Akwitanii i Piktawii przekazał opiekę nad sanktuarium burgundzkim mnichom z Cluny, którzy dokonali przebudowy świątyni. To dzięki nim Saintes stało się jednym z najważniejszych punktów pielgrzymkowych w okolicy. W XV wieku przeprowadzono gruntowne zmiany, celem dostosowania budynku do najnowszego trendu w architekturze. 

Przebudowano więc część wschodnią, a do północnego ramienia transeptu przyłączono potężną dzwonnicę. W takim stanie kościół przetrwał do roku 1803, kiedy to zburzono jego korpus, pozostawiając wyłącznie wieżę oraz część wschodnią. Podobny los spotkał rozbudowywane wokół budynki klasztorne kluniatów, którzy opuścili Saintes już kilka lat wcześniej, w roku 1787. Najciekawszym miejscem pozostaje tu dziś rozległa romańska krypta o trzech nawach i ambicie, okalającym szczątki doczesne opiekuna bazyliki. Niegdyś nad nią wznosił się chór, dziś zaś rozpoczyna się nawa poprzeczna.

Pozostałości rzymskie

Ciekawą grupą zabytków są pozostałości z czasów rzymskich, świadczące o wielowiekowej historii tego miasta. Najbardziej spośród nich wyróżnia się tutejszy amfiteatr (fr. Amphithéâtre de Saintes), będący jedną z najlepiej zachowanych budowli tego typu w kraju. Wzniesiony ok. 40 roku n.e. obiekt mógł pomieścić nawet 15 tys. widzów, czyli niemal tyle, ile wynosić miała ówczesna populacja Saintes. Intrygujący jest również tzw. Łuk Germanika (fr. Arc de Germanicus de Saintes), łuk wotywny zdobiący dawną przeprawę przez rzekę. 

Zupełnie nieopodal niego położone jest także Muzeum Archeologiczne (fr. Musée Archéologique de Saintes), gdzie zgromadzono liczne artefakty, odnalezione podczas badań archeologicznych na przestrzeni ostatnic dekad. Pośród nich podziwiać można kolumny, kapitele, płaskorzeźby oraz przedmioty użytku codziennego Rzymian. Na południu miasta z kolei obejrzeć można relikty term (fr. Thermes de Saint-Saloine de Saintes), które w średniowieczu przekształcono na kościół. Niestety w XV wieku został opuszczony, zapewne ze względu na położenie poza obrębem murów miejskich. Wpłynęło to więc na obecny stan, który nie jest najlepszy.

Opactwo żeńskie

Ważnym punktem na mapie Saintes jest również opactwo żeńskie (fr. Abbaye aux Dames de Saintes), którego korzenie sięgają XI wieku. Kompleks ufundowany przez hrabiów Andegawenii, Godfryda II Martela i Agnès de Burgogne, zajmował się kształceniem młodych szlachcianek. Jedną z nich była zresztą faworyta króla Ludwika XIV, markiza de Montespan. Po Wielkiej Rewolucji Francuskiej budynki klasztorne przeznaczono na więzienie, a następnie na koszary. W 1939 roku natomiast opactwo na powrót stało się miejscem kultu, a część jego sal do dziś wykorzystywana jest min. przez projekt Cité Musicale, jako miejsce szkoleń muzyków oraz ich występów. Część zaś służy także jako niezwykle klimatyczny hotel. 

Najważniejszy jest tu oczywiście romański kościół Mariacki z XII-wieczną fasadą zachodnią, udekorowaną bogactwem rzeźb. Szczególną uwagę zwracają zdobione fryzy oraz archiwolty portalu głównego z motywami Sądu Ostatecznego i Odkupienia. Ciekawa jest także dwukondygnacyjna latarnia kościoła, zwieńczona łuskowatym hełmem, zwanym szyszką. To jeden ze sztandarowych elementów romanizmu w Saintonge.

Inne miejsca

Na tym jednak naszej wyliczanki nie koniec, bo godne uwagi są także inne świątynie, np. gotycki kościół św. Kolumby z Sens (fr. Église Sainte-Colombe de Saintes) czy klasycystyczny kościół św. Wiwianusa (fr. Église Saint-Vivien de Saintes). Warto rownież przyjrzeć się bliżej klasycystycznemu gmachowi sądu (fr. Palais de Justice de Saintes), który wzniesiono na ruinach dawnego konwentu. Ponadto nie można wręcz pominąć urokliwego Parvis du Gouverneur ze Szpitalem św. Ludwika, założonym na polecenie króla Ludwika XIV. 

Katedra w Angers – Apokalipsa i gotyk andegaweński

Co prawda, od 2017 roku szpital już nie funkcjonuje, ale rozpościerają się stąd piękne widoki na miasto z katedrą na pierwszym planie. Sama katedra wygląda też ciekawie z Parku Miejskiego (fr. Jardin Public de Saintes), po drugiej stronie Charente. Spragnieni obcowania ze sztuką powinni odwiedzić Musée de l’Échevinage, w którym wystawiane są dzieła od XV do XX wieku: obrazy, rzeźby i ceramika. A gdyby tego było za mało, wato także zajrzeć do okolicznych miejscowości: Pons, Corme-Royal czy pięknego Talmont-sur-Gironde, o którym wspominałem tutaj:

Lektura:

  • https://www.patrimoine-histoire.fr/P_PoitouC/Saintes/Saintes-Saint-Eutrope.htm
  • https://decouverte.inventaire.poitou-charentes.fr/monuments-romans/saintes-saint-eutrope.html
  • Mediolanum Santonum, Saintes: de la fondation jusqu’à l’époque julio-claudienne – Laurence Tranoy.
Jeśli spodobał Ci się materiał i masz ochotę, możesz postawić mi kawę. :) W końcu nic tak nie motywuje do dalszego działania… Z góry dziękuje za okazane wsparcie!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane wpisy:

Back to top button
error: Zawartość chroniona!