Elbląg – W rytmie retrowersji

Do czasów II wojny światowej Elbląg należał do najpiękniejszych miast regionu, ale wszelkie tego świadectwa przepadły pod tonami gruzów. Choć od 1945 roku minęło już sporo czasu, miasto to nadal dźwiga się z ruin. Nie tkwi przy tym jednak w mrzonkach o dawnej chwale, ale idzie naprzód, stosując w procesie odbudowy ledwie luźne do niej nawiązania. Z pewnością więc dla wielu nie będzie to kierunek pierwszego wyboru, ale ciekawy na tyle, aby poświęcić mu trochę czasu.

Średniowieczna rozbudowa

Pierwsze wzmianki o Elblągu pochodzą z roku 1237, gdy krzyżacy ustanowili tu jedną ze swoich warowni. Założenie nad rzeką o tej samej nazwie szybko jednak zniszczyli pogańscy Prusowie, co dało jeszcze silniejszy impuls do wzniesienia tu stałej bazy. W misji chrystianizacyjnej Zakon Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie wspierali dominikanie, którzy w 1246 roku rozpoczęli budowę ceglanego konwentu. W tym samym roku też Elbląg otrzymał prawa miejskie, a jego lokacja odbyła się według wzoru zaczerpniętego z Lubeki. Dzięki dogodnemu położeniu na skrzyżowaniu ważnych szlaków wodnych i lądowych miasto stało się istotnym ośrodkiem handlu i rzemiosła z największym portem morskim w okolicy. Pomimo tego, że dość szybko stracił on na znaczeniu na rzecz portu w Gdańsku, zapewnił Elblągowi rolę przewodniczącego miast pruskich w największej unii handlowej średniowiecza, Związku Hanzeatyckim. 

Braniewo – W najstarszym mieście Warmii

W 1251 roku na południe od miasta rozpoczęto budowę murowanego kompleksu zamkowego, będącego siedzibą mistrza krajowego, a później komtura elbląskiego. Kolejno, na początku XIV wieku rozpoczęto wznoszenie murów miejskich oraz najważniejszych budowli w panoramie Elbląga, czyli kościoła św. Mikołaja i ratusza, sukcesywnie otaczanych murowanymi kamieniczkami. Co ciekawe, równocześnie poza obrębem fortyfikacji miejskich rozwijała się osada, która w 1347 otrzymała własne prawa. Nowy Elbląg przetrwał aż do 1772 roku, ale już w 1478 król Kazimierz Jagiellończyk podporządkował jego administrację Staremu Elblągowi. Jakby nie było, działania II wojny światowej wymazały niemal wszelkie ślady jego istnienia. 

Elbląg w czasach prosperity

Ze względu na przegraną pod Grunwaldem Elblążanie zdobyli zamek krzyżacki i złożyli hołd Władysławowi Jagielle, choć jeszcze w tym samym roku musieli ukorzyć się przez zakonnikami. Trzy dekady później zaś zawiązał się tu tzw. Związek Pruski, który czternaście lat później, 6 lutego 1454 roku doprowadził do wybuchu powstania przeciwko zakonowi, dając tym samym początek Wojnie Trzynastoletniej. Jej konsekwencją siedzibę komtura zrównano z ziemią. Elbląg, wraz ze znaczną część ziem zakonu, jako Prusy Królewskie, inkorporowano do Polski. Aż do czasów I rozbioru cieszył się on licznymi przywilejami, należąc do grona najważniejszych i najbogatszych wielkich miast pruskich (wraz z Toruniem i Gdańskiem). 

Frombork – W imię Kopernika

I połowa XVI wieku upłynęła pod znakiem reformacji, wskutek której dominikanie opuścili miasto. Druga zaś – na marzeniach o budowie królewskiej floty, której początek dał król Zygmunt August i kontynuował Stefan Batory. Choć już wtedy potrzebny był przekop Mierzei Wiślanej, skonfliktowani z Gdańskiem królowie woleli realizować swoje ambicje właśnie w Elblągu. W 1583 roku z kolei, Angielska Kompania Wschodnia zawarła układ z władzami miasta o umieszczeniu tu swego kantoru. W zamian przysługiwało jej prawo do swobodnego handlu, co zaowocowało kolejnym konfliktem z Gdańskiem. Poza tym wszak przyczyniło się do krótkiego, acz intensywnego rozkwitu gospodarczego. Ostatecznie doprowadziło to wykluczenia z Ligii Hanzeatyckiej w 1618 roku. Niemniej układ z Anglikami był o wiele bardziej intratny niż tkwienie w skostniałych, już na tamten czas, strukturach unii. 

Gry polityczne 

W lipcu 1626 roku Elbląg zajęły wojska Gustawa Adolfa, przez co zyskał on nowy rodzaj fortyfikacji i stał się siedzibą główną Szwedów na niemal kolejną dekadę. Następna wizyta sąsiadów z północy przyniosła zarazę i wyludnienie, a także początek gier politycznych, których Elbląg był tylko przedmiotem. Pomimo knowań i układów ostatecznie i tak przeszedł on w ręce Prusaków, zgodnie z traktatem rozbiorowym z 1772 roku.

Zamek w Lidzbarku Warmińskim – Ponad czasem

Już rok później rozpoczęła się wielka kampania rozbiórki potężnych obwarowań miejskich, której dopełnieniem był pożar fary św. Mikołaja z 1777 roku. Rażony piorunem, trzywieżowy masyw podczas upadku zniszczył średniowieczne sklepienia oraz stojący przed nim ratusz staromiejski. Wkrótce zastąpiły go kamienice czynszowe, a centrum administracyjne powstało w miejscu dawnych murów, łącząc symbolicznie Stary i Nowy Elbląg. 

Industrializacja i dalej

Wiek XIX zapoczątkowały fatalne w skutkach przemarsze wojsk Napoleona, ale okres industrializacji tchnął nową nadzieję. W 1837 roku bowiem Ferdinand Schichau otworzył fabrykę maszyn, zaś kilka lat później, stocznię w której powstały pierwsze w Prusach żelazne statki o napędzie parowym. Rozwój kolei w 1852 roku otworzył nowy rozdział w historii, dając Elblągowi większe możliwości rozwoju. Podobnie też uruchomiony dekadę później szlak żeglowny Kanału Elbląskiego, zaprojektowany przez Georga Jacoba Steenke.

Reszel. W blasku ostatniego stosu Europy?

Jeszcze pod koniec tego stulecia, w roku 1895, ulice miasta wypełniły elektryczne tramwaje. Elbląg stał się drugim, po Wrocławiu, miejscem w których służą one mieszkańcom po dziś dzień. W 1907 roku zaś, Franz Komnick otworzył tu fabrykę samochodów, co było jedną z ostatnich wielkich inwestycji. I wojna światowa przyniosła stagnację, a wraz z nią nadeszło wielkie bezrobocie, które pogłębiło się w latach 30. Wielki kryzys powiódł do kolejnej wojny, która dla Elbląga była prawdziwą klęską.  

Co warto zobaczyć w Elblągu? 

Podporządkowane machinie wojennej miasto, podczas walk wyzwoleńczych, zimą 1945 roku obrócono niemal w perzynę. A przynajmniej jego tkankę historyczną, bo to właśnie starówka ucierpiała tutaj najbardziej. Wielka odbudowa zniszczeń trwa do tej pory, ale na całe szczęście nie wszystkie znaczące miejsca zniknęły bezpowrotnie z mapy miasta. Jest tu bowiem kilka klejnocików dla których warto tu zajrzeć choćby na kilka godzin.

Warmińsko-mazurskie: 10 miejsc, które pokochacie!

Stare Miasto

Być może to zaskakujące, ale jednym z nich będzie na pewno elbląska starówka. Należy ona do grona największych terenów kompleksowych badań archeologicznych w Europie. Jedyne bowiem, co dobrego można było wyciągnąć z XX-wiecznej apokalipsy to właśnie te prace. To dzięki nim udało się dokładnie poznać życie codzienne dawnych mieszkańców miasta. Spowodowana przez wojnę pustka sprawiła, że ich następcy mają możliwość przepisać historię tego miejsca na nowo. Nie jest to więc Stare Miasto w typowym tego sformułowania znaczeniu, a miasto, które wciąż jeszcze odradza się z popiołów. Wizyta tu będzie zatem niepowtarzalną okazją, aby uczestniczyć w procesie tworzenia czegoś (nie)zupełnie nowego.

Kościół w Braniewie pw. św. Katarzyny – Pomnik ku przestrodze

Nowego, choć ujętego w ramy pierwotnego układu urbanistycznego i luźno nawiązującego do minionych epok w architekturze. Z takim właśnie podejściem, w rytmie tzw. retrowersji, dokonuje się odbudowa zaproponowana przez elbląską konserwator zabytków, Marię Lubocką-Hoffman. Wygląda to dość interesująco, ale raczej dalekie jest od zachwytu. Trzeba jednak podkreślić, że pośród wielu współczesnych budynków wciąż odnaleźć można kilka o wielowiekowej tradycji. Są to min.: kamienica Josta von Kampen przy Grabary 12 w stylu renesansu niderlandzkiego, manierystyczna kamienica „Szwed” przy Wigilijnej 4 w której przebywać miał min. szwedzki król Gustaw Adolf, trzy manierystyczne kamieniczki przy Mostowej 17-19, zrekonstruowane kamieniczki browarników przy św. Ducha 3-4 czy również zrekonstruowany Hotel „Pod Lwem” przy Kowalskiej 10

Katedra św. Mikołaja

Kolejnym punktem wartym wszelkiej uwagi jest katedra św. Mikołaja, najbardziej charakterystyczny obiekt w panoramie miasta. Swymi korzeniami sięga ona czasów założenia Elbląga, aczkolwiek znany nam dziś kształt zawdzięcza licznym przebudowom na przestrzeni wieków. Szczególnie w XIV i XV, kiedy znajdującą się tu bazylikę zastąpił trójnawowy halowiec z trzywieżową fasadą reprezentacyjną. Zwrócono ją w kierunku głównego ciągu komunikacyjnego, czyli rzeki Elbląg. Najgorsze chwile w historii tego miejsca nadeszły 26 kwietnia 1777, gdy wyładowanie atmosferyczne spowodowało pożar masywu wieżowego. Konsekwencją tego fragmenty wież runęły do wnętrza świątyni, niszcząc sklepienia oraz ołtarz główny. 

Fara w Chełmnie i lewitujący obraz

Spośród trzech wież udało się odbudować tylko jedną, którą poświęcono 24 października 1906 roku. Dziś wieńczy ją pseudorenesansowy hełm, sięgający wysokości 97 metrów, co sprawia że tutejsza katedra jest jedną z najwyższych budowli sakralnych w kraju. Niemniej trzeba pamiętać, że II wojna światowa nie obeszła się z kościołem zbyt łaskawie i to wskutek odbudowy zyskał on wątpliwej urody betonowy strop. Szczęśliwie uwagę od niego odwracają liczne zabytki sztuki gotyckiej. Do najcenniejszych zaliczyć trzeba: XVI-wieczny tryptyk Najświętszej Maryi Panny z Madonną szafkową z końca XIV wieku, dwa XVI-wieczne ołtarze przedstawiające Pokłon Trzech Króli oraz XVI-wieczny ołtarz cechu Słodowników z figurami Najświętszej Panienki flankowanej przez św. Barbarę oraz św. Katarzynę. 

Święta Lipka – Sanktuarium Maryjne

W chórze z kolei odnajdziemy XV-wieczną Grupę Ukrzyżowania, autorstwa flandryjskiego rzeźbiarza Jana von der Mattena. Ponadto to właśnie tutaj umieszczono XV-wieczną rzeźby przedstawiające patrona świątyni oraz świętych apostołów. Warto również wspomnieć o brązowej chrzcielnicy mistrza Bernhusera z 1387 roku, a także manierystycznej ambonie z roku 1588. Ciekawym dopełnieniem wizyty w katedrze będzie wdrapanie się na punkt widokowy, zlokalizowany w wieży, z której podziwiać można rozległą okolicę.

Brama Targowa

Wzniesiona około 1319 roku Brama Targowa to jedyny relikt wewnętrznego pierścienia murów obronnych Elbląga. Pierwotnie stanowiła jedną z trzech bram, strzegąc miasta od północy. W 1755 roku zwieńczono ją barokowym hełmem, a także zainstalowano na niej zegar oraz taras widokowy. Od wyburzenia wraz z resztą przepastnych fortyfikacji wybawił ją pożar kościoła farnego św. Mikołaja, bowiem w związku z nim przekształcono ją w strażnicę przeciwpożarową. Warto dodać, że był to pierwszy zabytek Elbląga, który po II wojnie światowej doczekał odbudowy. Wskutek rozpoczętych w 1949 roku prac przywrócono mu średniowieczny wygląd. U jego szczytu zlokalizowano punkt widokowy, a w jego przyziemiu otwarto biuro informacji turystycznej. 

Katedra we Fromborku – Nadmorska warownia

Tuż obok stanął pomnik uśmiechniętego młodzieńca, opartego o łopatę. To wykonany przez Waldemara Grabowieckiego Pomnik Piekarczyka. Przypomina on o bohaterskim czeladniku, który w marcu 1521 roku uratował Elbląg przed atakiem krzyżaków. Gdyby nie zimna krew chłopaka, zapewne intruzi wdarliby się do miasta, ale zdecydowanym ruchem łopaty przeciął on trzymające bramę liny i skutecznie zablokował im możliwość wejścia. Drugą pamiątką jego czynów jest odcisk łopaty na wewnętrznej ścianie bramy. 

Ścieżka Kościelna

Pewnego rodzaju osobliwością jest tak zwana Ścieżka Kościelna, przypominająca nam wciąż o splendorze średniowiecznego Elbląga. Dawniej łączyła ona ze sobą trzy kościoły: Mariacki, św. Mikołaja oraz św. Ducha, skąd też wywodzi się jej nazwa. Dziś jest nieco krótsza, ale wciąż niezwykle urokliwa. Charakteryzuje ją dziesięć łęków przyporowych oraz interesująca perspektywa na tutejszą katedrę. Warto więc tu zajrzeć, bo to podobno najczęściej fotografowane miejsce w mieście. 

Chełmno – Polskie miasto zakochanych

Szpital Świętego Ducha

Ufundowany w 1242 roku Szpitala Świętego Ducha cieszył się sławą jednego z najlepszych przybytków tego typu w okolicy. Co jednak istotniejsze, gdy pod koniec XIII wieku Elbląg stał się siedzibą szpitalnika zakonu, tutejszy kompleks zyskał status najważniejszego w Państwie Krzyżackim, co wiązało się z jego rozbudową. To właśnie przy tej okazji wzniesiono niewielkich rozmiarów ceglaną świątynię, którą od XVI do XIX wieku nazywaną „polską”, bo jej parafia skupiała głównie ewangelików polskiego pochodzenia.

10 najpiękniejszych kościołów ceglanych w Polsce

Odbudowany wskutek rozległych zniszczeń ostatniej wojny zespół pełni dziś funkcję Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. Cypriana Kamila Norwida. Przechowywanych jest w niej około pół miliona ksiąg i woluminów, datowanych na wieki od XVI-XVIII.

Muzeum Archeologiczno-Historyczne

Zupełnie niedaleko niego położone jest też Muzeum Archeologiczno-Historyczne, które zlokalizowano w pozostałościach dawnego zamku krzyżackiego. Podobno miał być to najpiękniejszy, po malborskim zamek w Prusach, ale nigdy nie będziemy mogli tego sprawdzić. Relikty bowiem na pewno nie oddają nawet skrawka tego splendoru, ale za to skrywają kawał historii miasta, której nie można byłoby poznać aż tak dobrze, gdyby nie zniszczenia wojenne. 

Toruń – Ceglanego gotyku czar

Ekspozycje rozmieszczono w dwóch budynkach. W tzw. Podzamczu zapoznamy się z historią miasta od czasów wikińskiej osady Truso aż do tajników wielkich eksploracji XX wieku, dzięki którym pozyskano rozliczne artefakty. W budynku Gimnazjum z kolei będziemy mogli podziwiać „Relikty chwały Elbląga i regionu”, składające się z eksponatów wszelkiej maści, min.: wyrobów ceramicznych, zabytków sakralnych czy monet. Wizyta ma tu największy sens zanim zaczniemy zwiedzanie miasta, ale może stanowić też świetnie uzupełnienie po przechadzce jego uliczkami. 

Kościół Mariacki

Dominikański kościół Najświętszej Maryi Panny był jedną z pierwszych świątyń ceglanych na terenach Państwa Krzyżackiego, a jego budowa zbiegła się z powstaniem samego miasta. Wznoszoną od XIII do XIV wieku budowlę w 1504 roku strawił pożar, który oszczędził tylko prezbiterium oraz część murów korpusu. W trakcie odbudowy wyrównano wysokości obu naw, tworząc sklepioną sieciowo halę. W kolejnych stuleciach dostosowano ją do obrządku protestanckiego, a w XIX wieku przeprowadzono gruntowną renowację w duchu historyzmu. 

Zamek w Lidzbarku Warmińskim – Ponad czasem

Wszystko to jednak okazało się bez znaczenia w obliczu II wojny światowej… W latach 60 XX wieku przeznaczono go na potrzeby Centrum Sztuki Galeria EL, która mieści się w nim po dziś dzień. Zapewne jej zbiory trafią tylko do wybranej grupy odbiorców, ale warto zajrzeć tu choćby tylko po to, aby sprawdzić, jak wygląda ocalały od niebytu kościół. Mimo wszystko, galerie sztuki w dawnych świątyniach nie są w naszym kraju czymś szczególnie popularnym.

Kościół Błogosławionej Doroty z Mątów

Położony na południowo-wschodnim krańcu miasta kościół Błogosławionej Doroty z Mątów to budowla o konstrukcji słupowo-ryglowej z ceglanym wypełnieniem, datowana na początek XVIII wieku. Do 1759 roku jej wnętrze wypełniło bogate wyposażenie oraz piękne zdobienia, w tym także obrazy ze scenami ze Starego Testamentu, przedstawione na tablicach empory. Powódź z 1888 roku przyspieszyła proces niszczenia, który przyniósł poważne prace renowacyjne na początku XX wieku. Budowla przetrwała wojnę bez szwanku, ale po niej wykorzystywano ją jako magazyn i oborę. 

10 miejsc na Warmii i Mazurach, których mogliście nie znać!

Jej los zmienił się dopiero, gdy w 1980 roku przekazano ją elbląskiej parafii św. Mikołaja. Już rok później świątynię przeniesiono tu z miejscowości Kaczynos na Żuławach i rozpoczęto czteroletnie prace rekonstrukcyjne. Ich zwieńczeniem było powierzenie jej błogosławionej Dorocie z Mątowów – średniowiecznej stygmatyczce, którą według tradycji, zamurowano w pustelni katedry św. Jana Chrzciciela w Kwidzynie. Co ciekawe, stała się ona pierwowzorem dla postaci Aldony z powieści „Konrad Wallenrod” Adama Mickiewicza, którą zamurowano w wieży malborskiego zamku. Jeśli jednak chodzi o zwiedzanie, sam kościół nie jest ogólnodostępny, więc najlepiej spróbować zajrzeć tam przed lub po nabożeństwie.

Inne miejsca

Tradycyjnie wymieniliśmy tu tylko flagowce, ale jest atrakcji turystyczny jest w Elblągu nieco więcej. Na przykład bulwar nad rzeką Elbląg poleca się na wypoczynek, a Wyspa Spichrzów, po przeciwnej stronie, na kolejną porcję ładnych widoczków na katedrę. Nie można też zapomnieć o miejskim lesie, czyli Bażantarni, stanowiącej świetną odskocznię od wielkomiejskiego zgiełku. Warto również zwrócić uwagę na rozstawione tu i ówdzie rzeźby, wykonane w ramach organizowanego w latach 60 XX wieku Biennale Form Przestrzennych. (Wśród nich znalazła się też min. forma Magdaleny Abakanowicz z 1965 roku). Jeśli jednak będzie to zbyt mało bodźców, wciąż pozostają:

Lektura:

  • Historia Elbląga – Wiesława Rynkiewicz-Domino, Tomasz Gliniecki; wyd. Urząd Miejski Elbląg.
  • http://www.katedra.elblag.pl/historia/
  • https://zabytek.pl/pl/obiekty/elblag-brama-targowa
  • http://www.parafia.blogoslawionadorota.org/patronka
  • https://www.elblag.eu/index.php/historia-miasta-13850
  • https://zabytek.pl/pl/obiekty/elblag-kosciol-bl-doroty-z-matow 
  • https://fotopolska.eu/Elblag/b31971,Kamienica_cechu_slodownikow.html
Jeśli spodobał Ci się materiał i masz ochotę, możesz postawić mi kawę. :) W końcu nic tak nie motywuje do dalszego działania… Z góry dziękuje za okazane wsparcie!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane wpisy:

Sprawdź też
Close
Back to top button
error: Zawartość chroniona!