BałkanyGotykKościoły

Hrastovlje – Malowany kościół warowny

Pośród wijących się winorośli doliny Rižana, w ciszy słoweńskiej wsi Hrastovlje, kryje się kamienna perła średniowiecza. Kościół Trójcy Świętej (słoweń. Cerkev Sv. Trojice v Hrastovlju), zbudowany między XII a XV wiekiem, przez wieki milczał, strzegąc w swym wnętrzu niezwykłych fresków – dzieł, które dopiero w 1949 roku ujrzały ponownie światło dzienne.

Otoczony murem

Niestety sama historia tej budowli pozostaje owiana gęstą mgłą tajemnicy. Istnieją różne teorie na temat daty budowy, osadzając ją w XIII lub XV wieku. Wydaje się wszak bardzo prawdopodobne, że powstał on krótko przed 1480 rokiem, kiedy to konsekrował go biskup z Pićan. 

Budynek powstał jako trójnawowa pseudobazylika, a więc wyższa nawa środkowa pozbawiona została doświetlających jej przeźroczy. Zakończono ją wszak poligonalnym prezbiterium, podczas gdy nawy boczne zwieńczono niewyodrębnionymi z budynku apsydami. Całość wieńczy współczesna dzwonnica. Po przekątnej natomiast w 1896 roku wzniesiono zakrystię. Warto zwrócić uwagę na fakt, że jest to jeden z najmniejszych kościołów w okolicy. Ma zaledwie 11,7 m długości i 6,05 m szerokości, co sprawia, że nie przekracza on nawet średnich wymiarów typowych wiejskich kaplic.

10 najpiękniejszych miejsc w Chorwacji

Najciekawszym elementem z zewnątrz świątyni jest zdecydowanie jej mur obronny. Rozwiązanie, które pojawiło się być może u schyłku XV lub w XVI wieku w obliczu zagrożenia ze strony Turków. Ma on aż 8 m wysokości i kształtnieregularnego prostokąta. W jego narożnikach znajdują się dwie wieże obronne. Pierwsza po stronie północno-wschodniej, druga w części południowo zachodniej, zabezpieczała wejście od strony wsi. Obie wieże wyposażono w dwa poziomy pionowych szczelin, przez które można było się bronić. Do obrony służył także pomost nad bramą wejściową, skąd nieproszonych gości mógł przywitać deszcz kamieni lub wrzącej wody.

Niezwykły cykl malowideł

Pod kolebkowymi sklepieniami nawy rozciąga się niezwykły cykl malowideł – freski z czasów późnego średniowiecza, jedno z najważniejszych dzieł tego rodzaju w słoweńskiej części Istrii. Ich autor, Janez z Kastva, pozostawił po sobie wszak nie tylko obrazy (realizowane z pomocą ośmiu pomocników), ale i podpis dzięki któremu wiemy, że dzieło to ukończył w dniu św. Małgorzaty (13 lipca) 1490 roku.  

Dubrownik – Muzeum pod gołym niebem

Na sklepieniu centralnej apsydy dominuje majestatyczna scena Tronu Łaski (symbolizująca Trójcę Świętą, której poświęcony jest kościół). Tuż pod nią, w rytmie arkad, ustawieni są apostołowie. W północnej apsydzie odnajdziemy z kolei Trzech Królów u boku świętych Kosmy i Damiana. To właśnie pod tym freskiem znajduje się podpis wspomnianego mistrza. W południowej apsydzie zaś na wiernych spoglądają trzej święci: Roch, Sebastian i papież Fabian – opiekunowie przyzywani w czasach zarazy.

W nawie, tuż nad przedstawieniem Tronu Łaski, znajduje się scena Koronacji Maryi, otoczonej muzykującymi aniołami, a po jej bokach – Zwiastowanie. Sklepienia świątyni pokrywa cykl obrazujący stworzenie świata według Księgi Rodzaju: od oddzielenia światła od ciemności, przez wyłonienie lądu z wód, stworzenie roślin, ciał niebieskich, ptaków i zwierząt wodnych, aż po powstanie człowieka i odpoczynek Boga w siódmym dniu.

REKLAMA: Moja książka "ŚWIĘTA FRANCJA" już w sprzedaży
Katedra w Albi – Boża twierdza przeciwko Katarom

Dalsze sceny ukazują historię Adama i Ewy – ich naukę, upadek i wygnanie z raju po popełnieniu grzechu pierworodnego, a także moment, w którym muszą rozpocząć ciężką pracę. Cykl dopełnia dramatyczne zabójstwo Abla przez Kaina i jego rozliczenie z Bogiem. Malowidła czerpią inspirację z miedziorytów niderlandzkiego grafika znanego jako Mistrz ze Wstęgami (niem. Meister mit den Bandrollen), a ich stylistyka bliska jest malowidłom z Pazina.

Na sklepieniach bocznych południowej nawy rozgrywa się barwna, kalendarzowa opowieść. Od stycznia do lipca, każdy miesiąc ukazany w medalionie, spleciony z rytmem pracy i cyklem życia. Jej dopełnienie znajdziemy po stronie północnej. Tam, od sierpnia do grudnia czas płynie dalej, wzbogacony o alegorie Roku (Annus), Czasu (Tempus) oraz postać św. Hieronima – patrona uczonych i pustelników.

Kościół warowny w Biertanie

Wzdłuż północnej ściany toczy się dynamiczna i pełna barw procesja Trzech Króli. Ich podróż i pokłon to jedna z najbardziej ekspresyjnych scen w całym cyklu. Po stronie zachodniej pojawia się Uwolnienie od Heroda – scena pełna napięcia i dramatyzmu, będąca wprowadzeniem do właściwej Pasji Chrystusa, która rozgrywa się na tej samej ścianie oraz częściowo na południowej: od Wjazdu do Jerozolimy, przez Drogę Krzyżową, aż po Zmartwychwstanie.

Taniec Śmierci z Hrastovlje

Całość malowideł – od aktu stworzenia i upadku pierwszych ludzi, przez rytm miesięcy wyznaczany cyklem przyrody, aż po mroczny Taniec Śmierci. Układa się w spójną, głęboko symboliczną opowieść chrześcijańską. W przeciwieństwie do wielu innych świątyń, gdzie zachodnia ściana zarezerwowana jest dla Sądu Ostatecznego. Tutaj jego rolę przejmuje Danse Macabre, czyli Taniec Śmierci. Nie tyle jako scena grozy, co jako refleksyjna metafora życia: wędrówka od narodzin ku śmierci, ale z krzyżem nad pustym grobem jako znakiem nadziei na zmartwychwstanie.

Opactwo w La Chaise-Dieu – Dom Boży

Siedmiometrowy fresk ukazuje symboliczną procesję ludzi wszystkich stanów. Od dziecka po papieża – którzy, ramię w ramię z kościotrupami, kroczą ku wspólnemu przeznaczeniu: wiecznemu spoczynkowi. Co jednak ciekawe, sam sposób uchwycenia tego temat różni się nieco od innych, bo zwykle to figura papieża rozpoczyna cykl, a kończy go żebrak. Tutaj jednak przewodzi dziecko (jedyna postać określona przez wiek, a nie status społeczny), a kończy papież. 

Kaplica czaszek w Kutnej Horze – Danse Macabre

Zainspirowany zapewne doświadczeniem epidemii dżumy, motyw ten przypomina o bezwzględności śmierci, która nie czyni wyjątków. Bogaty czy biedny, młody czy stary – każdy wcześniej czy później stanie z nią twarzą w twarz. Wśród postaci widzimy próby oporu — ktoś oferuje złote monety, inny odwraca wzrok, ktoś próbuje się targować. Wszystko na nic. Ta część fresku to nie tylko przestroga, ale cicha, bezlitosna krytyka społeczna. Ukazanie złudzeń władzy i próżności bogactwa, które w obliczu śmierci zupełnie nic nie znaczą. 

Lektura wykorzystana we wpisie „Hrastovlje – Kościół Trójcy Świętej”:

Pokaż więcej
Jeśli spodobał Ci się materiał i masz ochotę, możesz postawić mi kawę. :) W końcu nic tak nie motywuje do dalszego działania… Z góry dziękuje za okazane wsparcie!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane wpisy:

Back to top button
error: Zawartość chroniona!