Opactwo w Murbach
Otulone soczystozieloną pierzynką bujnych lasów Wogezów opactwo w Murbach (fr. Abbaye de Murbach) to dowód triumfu wielowiekowej myśli, ale i niestety, symbol ludzkiej pychy. Jego fundatorem był biskup Pirmin z Reichenau, zaś jednym z pierwszych opatów, sam Karol Wielki. Już od VIII wieku Murbach rosło w siłę, aby stać się jednym z najpotężniejszych opactw w Dolnie Górnego Renu. Wieki taktycznych rozgrywek 14 sierpnia 1738 roku przyniosły decyzję o przebudowie kompleksu. Zburzono więc romański korpus nawowy kościoła św. Leodegara, lecz w związku z rzekomym brakiem funduszy nigdy go nie odbudowano. Pod pretekstem braku możliwości wykonywania swoich obowiązków bracia przenieśli się na wygodne włości do pobliskiego Guebwiller. W 1762 roku rozpoczęli tam budowę kolosalnej świątyni pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny, skazując romańską perłę Alzacji na powolną agonię.
Opactwo w Murbach – Umyślnie zniszczone
Mimo to świątynia poszczycić się może najwyższym romańskim sklepieniem, sięgającym aż 19 metrów. (Rekord ten dzieli z prezbiterium katedry w Strasburgu.) W jej ascetycznym wnętrzu wszak zachowało się niewiele artefaktów z czasów świetności. Pośród nich wymienić należy choćby XIII-wieczną tumbę księcia Eberharda, XVI-wieczną figurę patrona świątyni czy barokową figurę Najświętszej Marii Panny. Większość artefaktów, usuniętych stąd przed wyburzeniem naw, znalazło swoje miejsce w muzeach w Guebwiller oraz Colmarze. Surowość wnętrza jednak wynagradza idylliczne położenie w dolinie, które ciężko powiązać z dawnym majestatem tego miejsca.