Tajemnice gotyckich katedr: Budowa
Jak wyglądał proces wznoszenia gotyckiej katedry?
Tradycyjną metodą budowy kościoła biskupiego było zatem obranie kierunku ze wschodu na zachód (orientowanie). Ponieważ w wielu przypadkach gotycka katedra zastępowała swą romańską poprzedniczkę, prace rozpoczynano od jej burzenia chóru, tak aby korpus nawowy mógł jeszcze służyć do odprawiania nabożeństw. Po konsekracji nowopowstałego części stopniowo wyburzano korpus nawowy, zastępując go nowymi elementami. Równocześnie wznoszono filary oraz ściany naw z przyporami (jeśli były planowane od początku, bo choćby w przypadku katedry w Beauvais nie było takiego założenia, co zrewidowano po katastrofie budowlanej).
Katedra w Orleanie – Nie całkiem gotycka
Kolejno pokrywano istniejący fragment budowli dachem i podejmowano najbardziej skomplikowaną akcję, związaną z pokryciem jej sklepieniami. Przy pomocy rusztowań budowano krążynę z odwzorowaniem żeber na których układano kamienne bloki. Całość misternej konstrukcji wieńczył zwornik, spajający żebra. To właśnie dzięki niemu mogły one stać już bez pomocy drewnianego szkieletu. Po ułożeniu zwornika wypełniano przestrzeń między żebrami drobniejszymi kamieniami, aby następnie móc usunąć krążynę, otynkować kamienie i pomalować sklepienie.
katedry, piękne budowle, architektoniczny majstersztyk. W dzisiejszych czasach nie wiem czy w ogóle możliwe do wykonania czy odtworzenia. Dawniejsze cywilizacje miały znacznie większe możliwości, bardziej rozwinięte budownictwo, darmową energię. Owe katedry były mianowicie elektrowniami, generatorami darmowej energii. Energii czerpanej z jonosfery, energii opartej na elektromagnetycznych właściwościach naszej Ziemi. Temat ten jest bardzo niszowy, niewygodny, przemilczany od wieków. Przyjrzyjcie się dokładnie, jest tam mnóstwo zagadek. Pomyślicie, że jestem wariatem. Owszem, jak każdy, który stoi za prawdą w naszym zakłamanym świecie.
piękne są pozdrawiam