GotykPolskaZamki i Pałace

Zamek w Malborku – Stolica Państwa zakonu krzyżackiego

Największy na świecie gotycki kompleks zamkowy z cegły, siedziba zakonu krzyżackiego i chyba najchętniej odwiedzane miejsce w Polsce. Oczywiście, to krzyżacki zamek w Malborku. Spektakularna konstrukcja przyciąga prawie milion turystów rocznie, gotowych błądzić w zamkowych korytarzach całymi godzinami.

Więcej wspaniałych zamków w Polsce odkryjesz dzięki mapie on-line:

Zamek w Malborku jak ser szwajcarski

Przenieśmy się do roku 1945, który pozwolił napisać historię zamku od nowa. Być może bardziej adekwatne byłoby użycie słowa zmusił, ale jak wiemy, po wojnie wszelkie ślady po naszych zachodnich sąsiadach były usuwane w trybie pilnym. Niektóre zamki krzyżackie jednak szczęśliwie ocalały, odbudowane w mniejszym lub większym stopniu. Przypominają nam nie tylko o niszczycielskiej sile wojny, ale także o ogromnym wysiłku konserwatorów, którzy podjęli się zadania ich odbudowy. To właśnie praca sztabu tych ludzi sprawiła, że w grudniu 1997 roku zamek w Malborku uhonorowano wpisem na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Zamek w Kwidzynie

Przywrócenie mu dawnej świetności wymagało ogromnego nakładu pracy i środków – zwłaszcza, że zamek w Malborku wygadał wtedy jak szwajcarski ser. Budynki na podzamczu rozpadły się jak domki z kart, a i w głównych częściach nie było lepiej: w najlepszym stanie była chyba tylko ta wschodnia, choć naturalnie, pozbawiona więźb dachowych oraz sklepień. Dokładnie na odbudowie tychże skupiono się najpierw, aby zapobiec szkodliwemu działaniu warunków atmosferycznych. Dopiero jednak pod koniec lat 50 XX wieku rozpoczęły się tu szeroko zakrojone prace renowacyjne, ukierunkowane na utworzenie obiektu muzealnego. 1 stycznia 1961 roku więc powołano do życia Muzeum Zamkowe, które słynie dziś z wielkiej kolekcji bursztynów, numizmatów oraz broni. Rzecz jasna, nie tylko artefakty sprowadzają tu rzesze turystów, ale przede wszystkim historia samego zakonu krzyżackiego.

Budowa stolicy państwa krzyżackiego

Zakon Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie to jeden z trzech największych zakonów rycerskich średniowiecznej Europy. Po nieudanych próbach zasiedlenia Transylwanii w roku 1226 sprowadził go tu książę Konrad Mazowiecki. Zadaniem zakonu była obrona północnej granicy państwa i pomoc w chrystianizacji Prus. Rozbicie dzielnicowe wszakże stworzyło zakonnikom świetną okazję do podbicia terenów wroga oraz Inflant. W efekcie, na terenie dawnych Prus, zawiązała się teokratyczna organizacja państwowa, która poprzez swą ekspansywną politykę zagroziła wkrótce sąsiadom.

Katedra w Pelplinie – Nowy Doberan

Wybranie Malborka na centrum dowodzenia zostało dobrze przemyślane. Miejsce nad dolną Wisłą w którym miała stanąć olbrzymia twierdza położone było po środku traktu z Elbląga do Gdańska, czyli u zbiegu istotnych szlaków handlowych. Otoczenie mokradłami i rzeką podniosło tylko jego atrakcyjność i przede wszystkim zdolności obronne. Sama zaś nazwa Marienburg podkreśliła rangę, jaką miało reprezentować to miejsce w przyszłości.

Legendy o zamku w Malborku

Początkowo jednak zamek w Malborku nie różnił się specjalnie od pozostałych. Jego opleciona fosą i zamknięte murem obwodowym konstrukcja oparła się na dobrze znanym nam planie czworoboku o wymiarach ok. 52 x 61 metrów. Już około roku 1281 zasiedlony budynek przeznaczono na siedzibę komtura. Dopiero 28 lat później, po udanej ekspansji na Pomorze Gdańskie, krzyżacy zdecydowali że Marienburg będzie pełnił od tej pory stolicę ich państwa. Dzięki utworzeniu specjalnych cegielni oraz prężnemu karczowaniu pobliskich lasów, do połowy XIV wieku nad Nogatem rozrosła się ogromna twierdza budząca zachwyt, ale i strach. W XV wieku, gdy zakończono już większe prace budowlane, zamek w Malborku zajmował aż 21 hektarów powierzchni!

Upadek zakonu krzyżackiego

Powstały z wielkich wartości średniowiecznego etosu, jakimi chełpili się rycerze oraz mnisi, zakon coraz szybciej jednak ujawniał swoje ciemne oblicze. Chęć odegrania roli pana feudalnego zapewniła nie tylko szybki upadek zasad moralnych, ale zatarła też wspomnienia o celu przyświecającemu niegdyś zakonowi. Po zajęciu Pomorza Gdańskiego wydał na siebie wyrok, który uprawomocnić miał się 14 lipca 1410 roku pod Grunwaldem. Krzyżacy w swej twierdzy bronili jeszcze reliktów dawnej chwały, buntując się przeciwko inkorporacji do Korony Polski, która ostatecznie nastąpiła w 1454 roku. Stolicę zakonu zaś przeniesiono do Królewca, a zamek w Malborku stał się wkrótce siedzibą urzędów administracji Korony.

Gotycka twierdza pod jej władzą z czasem poddana została zmianom, które spełnić miały oczekiwania nowych właścicieli. Dawny Pałac Wielkich Mistrzów przystosowano zatem do funkcji królewskiej rezydencji, na Zamku Średnim wzniesiono dwór z drewna. Jeszcze w XVI stuleciu zamek w Malborku służył jako wielki arsenał w gotowości do ewentualnej wojny w basenie Morza Bałtyckiego.

Utrata znaczenia militarnego

Niestety będący kiedyś fortecą nie do zdobycia, zamek w Malborku poddał się wojskom szwedzkim w 1626 roku. Ogromne zniszczenia wywołane przez hordy północnych sąsiadów rozpoczęły stopniowy rozkład głównej siedziby zakonu. Pożar z 1644 roku przyspieszył ten proces. Do czasów drugiej wojny polsko-szwedzkiej udało się jednak zminimalizować skutki niedawnych wydarzeń. Dzięki staroście Gerhardowi Deuhoffowi dokonano odbudowy wielu zniszczonych części zamku i uporządkowano pozostałości po dewastacji obiektu przez Szwedów. Niemniej zbliżający się „potop” zaważył na dalszych losach ceglanej fortecy.

Pałac w Kamieńcu Ząbkowickim – Prywatny Malbork Marianny Orańskiej

Mimo że zamek w Malborku utracił znaczenie militarne, przez wszystkie lata w rękach Korony udało się sukcesywnie kontynuować pewne założenia architektoniczne, nie ingerując w podstawową strukturę obiektu. Sytuacja ta jednak zmieniła się diametralnie, kiedy podczas I rozbioru Polski trafił on w ręce Fryderyka Wielkiego. Jego wojsko bowiem dokonało tu barbarzyńskich dewastacji, celem utworzenia koszarów (1773/74) oraz kolejno, magazynu wojskowego (1801/04). Pogarda z jaką traktowano ówcześnie istnienie zakonu nie pozostawiła cienia szansy dla ponadczasowego kompleksu. Wyburzono prawie wszystkie gotyckie sklepienia w Zamku Wysokim na rzecz wydzielenia powierzchni magazynowych.

Podobny los spotkał Pałac Wielkich Mistrzów, gdzie powstały warsztaty tkackie wraz z izbami robotniczymi. W Wielkim Refektarzu utworzono natomiast plac musztry, a w skrzydle wschodnim rozlokowano oficerów. Nareszcie w 1804 roku, na mocy edyktu króla Prus, zaprzestano wszelkich modyfikacji, a zamek w Malborku objęto ochroną konserwatorską. Trzynaście lat później rozpoczęła się żmudna próba odwrócenia zniszczeń, ale jej romantyczne tło odsunęło prawdę historyczną na drugi plan. Będąca pod wpływem Karla Friedricha Schinkela bajkowa wizja malborskiej twierdzy spotkała się z niepochlebną krytyką. Przywrócenie twierdzy dawnego splendoru wiązało się więc z kolejnymi pracami, które w 1882 roku powierzono Konradowi Steinbrechtowi. Jego dzieło poparły kompleksowe badania w dziedzinach archeologii, historii i architektury. Dzięki temu ich owocem była nie tylko odbudowa samej bryły, ale także systemu obronnego wraz z tchnięciem tu zapomnianego już ducha średniowiecza.

Zamek w Malborku i jego układ

Znając już rys historyczny głównej siedziby zakonu krzyżackiego możemy wybrać się w krótką podróż po kolejnych częściach zamku:

Podzamcze

Obecne Podzamcze, tak jak i w czasach świetności zakonu krzyżackiego, jest najbardziej rozległą częścią kompleksu zamkowego. Dawniej mieściło się tu szerokie zaplecze militarne i gospodarcze. Kuźnie, magazyny, zbrojownie oraz inne budynki podzielone były na kilka odrębnych jednostek nad którymi pieczę sprawowali przypisani do nich bracia. Nad rzeką Nogat ulokowane były zaś ogromne spichlerze. W północnej części Podzamcza znalazła się brama do Zamku Średniego, strzeżona przez częściowo zwodzony most.

Wdarcie się na jego teren jednak nie było takie łatwe, bowiem na nieproszonych gości czekały również inne niespodzianki. Brama zaopatrzona była na przykład w bronę, która spadając odcinała możliwość przejścia do kolejnej części kompleksu. Dookoła zaś rozlokowane były hurdycje z których łatwo można było namierzyć cel. Tuż obok bramy – we wschodniej części skrzydła – urzędował komtur. Część zachodnia z kolei służyła jako infirmeria.

Zamek Średni

Przekraczając bramę jawi się dziedziniec Zamku Średniego nad którym góruje sylwetka Zamku Wysokiego. To właśnie w tym miejscu, tuż przed wejściem do najważniejszej części zamku, w 1876 roku ustawiono cztery figury z brązu, przedstawiające wielkich mistrzów zakonu: Hermanna von Salza, Zygfryda von Feuchtwangena, Winrycha von Kniprode oraz Albrechta Hochenzollerna. Z dziedzińca mamy dostęp do dawnych magazynów we wschodnim skrzydle, gdzie obecnie mieszczą się pokaźne zbiory dzieł z bursztynu.

Katedra w Toruniu i legendarny Tuba Dei

Sąsiadujący z Pałacem Wielkich Mistrzów Zamek Średni chełpi się najpiękniejszą salą w całym kompleksie – wielkim refektarzem. Zdolna, aby pomieścić około 400 osób sala (o wymiarach 30×15 metrów stanowiła) niegdyś miejsce biesiad. Jej wsparte na trzech smukłych filarach, trójdzielne sklepienie stało się jednym z pionierskich osiągnięć architektonicznych w XIV-wiecznej Europie. W jednym z pól tarczowych zachowała się XIV-wieczna polichromia ze sceną koronacji Najświętszej Marii Panny.

Zamek Wysoki

Za drewnianym mostem nad suchą fosą położona jest najważniejsza część krzyżackiej stolicy. Z tradycyjnej bryły na planie równoboku wybijają się wieża główna, kościół Najświętszej Maryi Panny oraz gdanisko. Wkraczających na dziedziniec wita położona w jego centrum studnia, zwieńczona rzeźbą pelikana karmiącego pisklęta własną krwią. Dookoła niej zaś biegnie wspaniały krużganek, dający wrażenie przyklasztornego wirydarza. Warte uwagi są tu wzory maswerków jak i wsporniki przedstawiające sceny Starego i Nowego Testamentu. W podziemiach skrzydła północnego przetrzymywano kiedyś więźniów, a pomieszczenie do tych celów nazwano „Witold” – na cześć Wielkiego Księcia Litewskiego.

W części zachodniej urządzono kuchnię, pokrytą ogromnym okapem. Gdy zakon świecił triumfy jedzenie wciągano na górę windą, a otworami w podłodze dzbany z napojami. Bogata w przyprawy i egzotyczne produkty kuchnia miała być nie tylko smaczna, ale i efektowna. Takie też musiało być miejsce w którym serwowano gamę nieznanych szerszej publiczności smakołyków. Refektarz, bo o niego chodzi, jest najbardziej reprezentacyjną salą, obok sali kapitulnej. Warto wszak wiedzieć, że to co widzimy dziś to XIX-wieczna rekonstrukcja. Istotnymi punktami w pobliżu są także komnaty dostojników czy charakterystyczne dla zamków krzyżackich gdanisko.

Kościół Najświętszej Maryi Panny

Kluczowym na wschodnim krańcu jest wspomniany już kościół Najświętszej Maryi Panny, powstały na podwalinach kaplicy zamkowej. Od wewnątrz prowadzi doń tak zwana Złota Brama: wspaniałe XIII-wieczne dzieło to portal przestawiający przypowieść o Pannach Mądrych i Głupich z wątkiem Apokalipsy, wyrażonym poprzez mityczne stwory. Świątynia to jednonawowe pomieszczenie, zamknięte wielobocznym prezbiterium i pokryte sklepieniem gwiaździstym. Służki płynące od sklepienia zakończono konsolami w formie figur apostołów. Polichromie na ścianach świątyni prezentują postacie z obu Testamentów.

Niezwykle ciekawa jest ponad 8-metrowa figura samej Matki Boskiej z Dzieciątkiem Jezus, którą umieszczono po zewnętrznej stronie prezbiterium. Obłożona w średniowieczu wenecką mozaiką miała odbijać promienie słońca, wskazując też drogę do krzyżackiej twierdzy. W przyziemiu kościoła znajduje się zaś kaplica grobowa św. Anny, gdzie składano ciała wielkich mistrzów. Także w tutejszym portalu powielono wątek Panien znany już ze Złotej Bramy.

Pałac Wielkich Mistrzów

Najbarwniejszym architektonicznie miejscem na terenie całego kompleksu jest Pałac Wielkich Mistrzów. To właśnie jego bryła idealnie podkreśla znaczenie państwa krzyżowców, ukazując wielkie ambicje i bogactwo. Abstrahując od finezyjnej fasady, która zdecydowanie odbiega od fasad innych obiektów w pobliżu, jego funkcjonalne wnętrze stało się synonimem komfortu. Późnośredniowieczny pałac wyposażono bowiem w układ centralnego ogrzewania oraz toaletę, co zbliżyło rezydencję do najlepszych standardów w Europie.

W Pałacu Wielkich Mistrzów do reprezentacyjnych pomieszczeń prowadzi tak zwana Wysoka Sień. Rozświetlony korytarz wiedzie między innymi do Refektarza Zimowego, który podobnie jak jeszcze bardziej efektowny, Refektarz Letni, powleczony jest sklepieniem radialnym. Rodzaj takiego sklepienia implikuje użycie do jego wsparcia centralnie ustawionego słupa, nadającemu konstrukcji niezwykłej lekkości. Refektarz Letni to miejsce, gdzie nie tylko się jadło, ale także rozgrywało się życie polityczne państwa. Podejmowano w nim gości wysokiej rangi czy organizowano wystawne przyjęcia. Do dziś zachowały się zaledwie resztki wspomnień tamtych lat: XIX-wieczne polichromie przywołują sylwetki kilku wielkich mistrzów, a kula armatnia nad kominkiem przypomina o oblężeniu wojsk Jagiełły po bitwie pod Grunwaldem.

Zamek w Malborku na zakończenie

Zamek w Malborku to bezdyskusyjne jeden z najpiękniejszych zabytków w naszym kraju. Należy chwalić więc dzień w którym podjęto decyzję o jego odbudowie ze zniszczeń wojennych. Dzięki czerwonej cegle twierdza daje wrażenie ogromnej makiety niczym z klocków Lego. Całkiem niedawno zresztą pan Bernard Jesionowski obliczył, że do jego budowy użyto od 30 do 50 milionów cegieł! Przenosząc budowę samych murów do naszych realiów oszacował on wartość tej inwestycji na 300 milionów złotych. Dodając do tego „inne kwoty” zamek w Malborku mógł kosztować nawet 10 miliardów złotych.

Krzyżacki zamek w Gniewie

Wspaniały kompleks architektoniczny jest kopalnią wiedzy nie tylko z zakresu historii, sztuki, architektury czy archeologii, ale jest też częścią naszego dziedzictwa. W związku z tym warto choć raz w życiu się tu wybrać, aby poczuć na własnej skórze tchnienie Wieków Średnich. Na zwiedzanie samego zamku warto zarezerwować sobie 5h. Wierzcie mi, to będą najszybciej mijające godziny w Waszym życiu. :) Jeszcze nigdy nie byłem tak zadowolony z oprowadzania po zamku. Genialny pan przewodnik mówił z tak ogromną pasją, że czuliśmy się tam jak sami zakonnicy. Jego historie zdawały się nie mieć końca i faktycznie nigdy ich nie dokończył, bo nadeszła pora zamknięcia…

Lektura:

  • Zamki Państwa Krzyżackiego w Polsce – Janusz Bieszk – wyd. Bellona; Warszawa 2010.
  • Przewodnik ilustrowany: Zamek Malbork – Mariusz Mierzwiński, wyd. FOTO LINER S.C. 2009.
  • https://radiogdansk.pl/relacje-live/male-wakacje-01-05-2016/item/41486-z-ilu-cegiel-zostal-zbudowany-zamek-w-malborku-i-ile-by-kosztowalo-wybudowanie-kolejnego-odpowiada-bernard-jesionowski
Pokaż więcej
Jeśli spodobał Ci się materiał i masz ochotę, możesz postawić mi kawę. :) W końcu nic tak nie motywuje do dalszego działania… Z góry dziękuje za okazane wsparcie!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane wpisy:

Komentarze:

  1. Jak byłem dzieciakiem zawsze najbardziej wyobraźnie rozpalała mi ta toaleta w wieży, co to można było z zniej delikwenta od razu zrzucić w dół i pozbyć się z całym inwentarzem ;).

  2. Zamek robi wrażenie, możemy być dumni z takiego zabytku. Byłam tam kiedyś jako dziecko, ale zapamiętałam go troszkę inaczej. Szczegóły na zdjęciach sa niesamowite. Ostatnio doszłam do takiego samego wniosku jak Mikołaj – życia nie wystarczy na poznanie Polski, a gdzie tam cała reszta … :)

  3. W tym roku postanowiłem odkrywać na nowo nasze Polskie cuda. Malbork z pewnością do nich należy. Mam tak wiele do zaoferowania pod względem turystycznym, że życia nie wystarczy na dobre poznanie własnego kraju. Dzięki za artykuł.

    1. To prawda, Polska jest piękna i warto poświęcić jej trochę czasu :) ! Udanych podróży i wielu pozytywnych wrażeń Mikołaj!

Back to top button
error: Zawartość chroniona!