Kościół warowny w Harman

Kościół warowny w Harman (rum. Biserica fortificată din Hărman, niem. Kirchenburg von Honigberg, węg. Szászhermányi erődtemplom) to jedna z najpiękniejszych świątyń tego typu w Transylwanii. Pomimo jej nieocenionych walorów architektonicznych niestety nie znalazła się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. 

Kościół warowny w Biertanie

Jeśli marzy Ci się podróż do Rumunii, być może ten Mini eBook z gotowym planem podróży jest właśnie dla Ciebie:

Góra Miodu

Niewielka miejscowość Hărman usytuowana jest zaledwie 10 kilometrów od jednego z najważniejszych ośrodków średniowiecznego Siedmiogrodu, czyli Braszowa. Zupełnie jak w przypadku pozostałych ufortyfikowanych świątyń na tych terenach przez wieki służyła tutejszej wspólnocie, głównie jako miejsce schronienia w przypadku potencjalnego ataku. Niemniej uciekano tu również na przykład w przypadku epidemii dżumy, pożarów czy oraz innych nieszczęść. 

Kościół warowny w Viscri

Jej historia związana jest z intensywną kolonizacją, mającą miejsce na początku XIII wieku. Do Harman przywędrowali wówczas przybysze znad Mozeli i Doliny Renu oraz z terenów obejmujących dziś belgijskie regiony: Walonię i Flandrię. Niedługo po tym król Andrzej II Węgierski podarował wschodni Siedmiogród, a więc i Harman, krzyżakom, którzy w krótkim czasie zbudowali tu sieć fortyfikacji. Po nieustających dysputach zakon przeniósł się nad Bałtyk, zaś król Bela IV przekazał Honingberg (dosł. góra miodu) zakonowi cystersów. Ponadto przypadły im także Marienburg (obecnie Feldioara), Tartlau (obecnie Prejmer), oraz Petersberg (obecnie Sânpetru).

Kościół warowny w Harman

W związku z nieustannymi atakami Mongołów i Ottomanów w XV wieku rozpoczęto budowę najwyższego kościoła w regionie. Należał on do grupy około 250 takich założeń, które w tych niepewnych czasach znajdowały się niemal w każdej osadzie. Budowanie obwarowanych świątyń początkowo nie był czymś rewolucyjnym, bo chętnie wznoszono je choćby na obecnych terenach Francji, Szwajcarii czy Białorusi. Na przestrzeni dziesięcioleci jednak skala tego zjawiska na Wyżynie Siedmiogrodzkiej urosła do prawdziwego fenomenu. Wszystko to za sprawą ciągłych ataków, wpływających na pomysłowość budowniczych, a co za tym idzie, większą skuteczność obrony. 

Kościół warowny w Prejmer

Swój finalny kształt kościół warowny w Harman uzyskał w połowie XVII wieku. Niestety, jak wiele innych budowli tego w okolicy nie umknął najazdom księcia Gabriela Batorego, który w 1612 roku dokonał oblężenia twierdzy. Według legendy, kiedy skończyły się już zgromadzone wewnątrz zapasy, tutejszy dowódca wpadł na pomysł, aby zwieść nieprzyjacielskie wojska. Zebrano więc ostatnie ziarna zboża i upieczono z niego ciasteczkowe kołacze, którymi ciskano z murów w żołnierzy.

Skonfundowany wróg doszedł do wniosku, że mieszkańcy mają aż nadto zapasów, aby się bronić, w związku z czym nakazał odwrót. Świątynia ocalała dzięki ciastkom, a w dowód uznania i podziękowania za odparcie ataku rada Braszowa przyznała wiosce prawo do wolnej od podatku sprzedaży wypieków na copiątkowym jarmarku. I to aż na 200 lat! 

Mury obronne Harman

XV-wieczna budowa obronnego kościoła rozpoczęła się od wcielenia w główny pierścień murów istniejących już wówczas, 12-metrowych umocnień. Zamknięty w nich teren o powierzchni niemal cztery tys. metrów kwadratowych miał stać się schronieniem dla 800 osób. Konstrukcję o grubości ponad czterech metrów wzbogacono o klasyczny korytarz dla straży z licznymi machikułami i otworami strzelniczymi. Po wewnętrznej stronie natomiast zbudowano liczne izby oraz spiżarnie, tętniące życiem podczas oblężenia. Co ciekawe, takie pomieszczenia powstały również w wyższych partiach kościoła. Aż do połowy XIX wieku używano ich jako spiżarnie, dziś stanowią integralną część tutejszego muzeum. 

Kościół warowny w Valea Viilor

W kwestii fortyfikacji trzeba nadmienić również, że mur wzmocniony jest siedmioma 20-metrowymi wieżami, jak mur, wyposażonymi w machikuły oraz otwory strzelnicze. W jednej z nich, w części północnej, zlokalizowany był magazyn prochu strzelniczego. Wieża południowa, zwana też Rzeźniczą, jako najmocniejszy punkt kompleksu pełniła rolę bramy. U jej szczytu znajduje się najstarszy w Harman dzwon, z początku XVII wieku. Pod nią zaś przebiega 8-metrowy korytarz prowadzący na dziedziniec. Jej wzmocnienie stanowi dwukondygnacyjny budynek z dodatkowym 12-metrowym korytarzem, prowadzącym dawniej do usuniętego w 1814 roku mostu zwodzonego. Legenda głosi, że sam budynek nie tylko służył tylko jak ważny punkt obrony, ale także jako więzienie. Zamykani w ciemnym pomieszczeniu cudzołożnicy właśnie tu pokutować mieli za swoje przewinienia. 

W XVI wieku zdecydowano się na wzniesienie dodatkowego pierścienia murów. Pierwsza i o wiele skromniejsza linia zwiększyła skuteczność obrony istniejących już obwarowań. Zwłaszcza, że otoczono ją fosą o głębokości 4 metrów. Trzecia linia obrony, otaczająca dawniej fosę została całkowicie zburzona, a jej miejsce zajęły kasztanowce i lipy. 

Najciekawszą częścią systemu fortyfikacji świątyni jest zdecydowanie Wieża Wschodnia. Różni się ona od pozostałych zarówno bryłą, jak i przede wszystkim wnętrzem, bowiem na jej drugiej kondygnacji po dziś dzień znajduje się kaplica. W XIV wieku jej ściany pokryto pięknymi polichromiami, przedstawiającymi między innymi motywy Ukrzyżowania czy Dnia Sądu Ostatecznego.

Kościół św. Mikołaja w Harman

Kościół warowny w Harman poświęcono świętemu Mikołajowi. Prace nad pierwszym obiektem rozpoczęły się już w XIII wieku, tuż po osiedleniu się tu przybyszów z zachodniej części kontynentu. Będącą pod wpływem architektury cystersów romańską bazylikę z czasem przebudowano w duchu gotyku. Wszystkiemu winien był pożar z 1593 roku w wyniku którego spłonęła nawa centralna. Dzięki temu kościół zyskał nowe sklepienie oraz gotyckie okna, pomiędzy którymi zresztą znalazły się wspomniane wcześniej spiżarnie.

Kościół warowny w Saschiz

Także i wtedy udało się ukończyć prace nad masywną, 56-metrową wieżą – symbolem twierdzy i miasta. U jej szczytu umieszczono zegar oraz cztery wieżyczki oznaczające autonomię sądowniczą osady. U dołu zaś, ostrołukowy portal w którego tympanonie widnieje polichromia pelikana karmiącego młode własną krwią. 

W przestronnej nawie głównej kościoła w oczy rzucają się ławki z oparciami i bez nich. Pierwsze przeznaczone były dla mężczyzn, zaś drugie dla kobiet. Przyczyną takiego podziału miały być falbaniaste stroje ludowe, które mogły dawać się we znaki innym uczestnikom mszy. Po stronie zachodniej znalazła się empora z XIX-wiecznym prospektem organowym oraz kolekcja anatolijskich kobierców (historyczna kraina Turcji) z XVII i XVIII wieku. Na przeciwległym końcu zaś umieszczono barokową ambonę. Zdający się lewitować element dostępny jest wyłącznie z XV-wiecznej zakrystii.

Kościół warowny w Darjiu

Do romańskiego, obniżonego względem nawy prezbiterium przylega apsyda. Jej przestrzeń wypełnia barokowy ołtarz główny, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa. Datowane na rok 1787 dzieło miało wyjść spod dłuta i pędzla braszowskich artystów: F. Eberharda i Mohrera. Na jego dekorację składają się girlandy kwiatów oraz figury świętych Piotra i Pawła. Nad sceną ukrzyżowania widnieje zaś napis: Bóg jest miłością. 

Chociaż kościół warowny w Harman nie znajduje się na liście UNESCO, to przez wzgląd na bliskość Braszowa warto go odwiedzić. Zwłaszcza, że nie ma tu tłumów, które chętnie nawiedzają Biertan, Prejmer oraz pozostałą piątkę słynnych świątyń Transylwanii. Cisza i spokój oraz wspaniałe położenie to zdecydowanie ogromne plusy tego miejsca! 

Literatura:

Jeśli spodobał Ci się materiał i masz ochotę, możesz postawić mi kawę. :) W końcu nic tak nie motywuje do dalszego działania… Z góry dziękuje za okazane wsparcie!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane wpisy:

Back to top button
error: Zawartość chroniona!