Santa Maria Del Mar – Katedra w Barcelonie

Bazylika Santa Maria del Mar (hiszp. Santa María del Mar) to miejsce zdecydowanie bliskie memu sercu. Sama Barcelona zaś od dawna znajduje się w czołówce najchętniej odwiedzanych miast na świecie i wcale mnie to nie dziwi. Co tu dużo mówić, jest po prostu piękna! Posiada szerokie zaplecze turystyczne: plaże, zabytki, niezliczonej ilości kluby oraz inne przybytki. Jeśli jednak miałbym wybrać to jedno jedyne miejsce z całej, obszernej listy byłaby to właśnie ona – Santa Maria del Mar.

Zanim po raz pierwszy wybrałem się do stolicy Katalonii przeczytałem książkę Katedra w Barcelonie, której tytuł zresztą sugerowałby inny barceloński kościół – katedrę św. Eulalii i Świętego Krzyża. Jej chwytająca za serce fabuła od razu mnie urzekła! Tak, tak, URZEKŁA! Cóż, ten kto czytał, na pewno wie co mam na myśli. Opisy w powieści sprawiają, że po wejściu do bazyliki czujesz się jakbyś już wcześniej tam był. Mało tego, czujesz jakbyś uczestniczył w jej budowie. To zachwycające, bo któż z nas chociaż przez chwilę nie zastanawiał się nad historią kościołów, katedr czy zamków?

Co warto zobaczyć w Barcelonie?

Piękna całej historii, dotyczącej powstawania tego monumentu, dodaje fakt, że fundusze jak i przede wszystkim wykonanie prac należało do zwykłych mieszkańców okolicy portu i dzielnicy La Ribera. Było to coś niezwykłego, biorąc pod uwagę, że w tym samym czasie w Barcelonie powstawała katedra de la Santa Creu i Santa Eulàlia. Ta, w przeciwieństwie do Santa Maria del Mar związana była z monarchią, arystokracją i wyższym duchowieństwem. Podsumowując, Santa Maria del Mar jest obiektem do którego chętnie wracam za każdym razem, gdy zjawiam się w Katalonii.

Bazylika Santa Maria Del Mar jest miejscem, które warto, a nawet trzeba zobaczyć będąc w Barcelonie. Jest usytuowana w dzielnicy gotyckiej, czyli w samym sercu miasta na Plaça de Santa María. Można tam dotrzeć żółtą linią metra L4, przystanek Jaume I.

Santa Maria Del Mar

Budowę na miejscu nekropolii rzymskiej z IV-VI wieku rozpoczęto 25 marca 1329. Jej projekt należał do Berenguera de Montagut (odpowiedzialnego między innymi za budowę katedry Santa Maria de Palma de Mallorca), który to z powodzeniem kontynuował Ramón Despuig. O dacie rozpoczęcia świadczy tablica nad portalem wychodzącym na Fossar de les Moreres. Budowlę usytuowano w samym centrum handlu średniowiecznej Barcelony, które wraz z upływem czasu straciło swoją ważność na rzecz dzielnicy la Mercè, a później nowego portu.

Ogromne kamienie na cel budowy dostarczano drogą morską. Wyładowywano je na Plaça del Born, skąd zwykli rybacy, zwani bastaixos, nosili je na plecach aż do placu budowy. Najważniejszym źródłem głazów był jednak kamieniołom na górze Montjuïc, znajdujący się około 4 kilometry od powstającego kościoła. Główny portal bazyliki jest poświęcony właśnie bastaixos, którzy w znacznym stopniu przyczynili się do zakończenia prac. Te trwały 55 lat, dzięki czemu styl architektoniczny bazyliki jest jednolity.

Klasztor Sant Pau del Camp – Romański klejnot Barcelony

Budowy oczywiście nie oszczędziły pożary, ani trzęsienie ziemi. Do 1496 roku trwały prace nad ukończeniem jednej z wież. Konstrukcję drugiej z nich zakończono nieco ponad czterysta lat później, w roku 1902! Warto wspomnieć, że w 1923 roku kościół ten został uhonorowany przez papieża Piusa IX tytułem bazyliki mniejszej.

Wiele obrazów oraz barokowy ołtarz spłonęły w ogromnym pożarze spowodowanym przez komunistów i anarchistów 19 lipca 1936 roku. Brak dekoracji i surowość tego miejsca jeszcze bardziej oddają klimat średniowiecza, a przy tym tworzą kontrast dla przepychu królującego w hiszpańskich kościołach.

Gotyk kataloński

Styl w którym wybudowano kościół określa się jako gotyk kataloński, rozwijany głównie na obszarach przyległych do Barcelony i w samej stolicy. Charakteryzuje się on dość niskimi wieżami i brakiem nadmiernych dekoracji. Sama budowla posiada dwie bliźniacze wieże ośmiokątne oraz dwie dzwonnice i wielką rozetę nad portykiem. W środku wież znajdują się ślimacze schody wiodące na tarasy nad kaplicami bocznymi. Wieża zachodnia, od strony ulicy Sombrerers jest wieżą starszą.

Gotyk w Barcelonie

Na budowlę składają się trzy nawy, nawa główna i dwie boczne. Do wybudowania kościoła potrzeba było 10 000 m3 kamienia i 3 000 m3 zaprawy z wapna i piasku. Każdy kamień będący częścią filarów waży ok. 250 kg. Ciekawostką jest to, że pęknięcia spowodowane najprawdopodobniej trzęsieniem ziemi w 1428 roku otwierają się i zamykają, zależnie od warunków atmosferycznych. Latem szczeliny mogą rozszerzać się do 0,6 mm.

Posąg znajdujący się nad apsydą kościoła przedstawia świętą Marię, patronkę świątyni. Jej wzrok skierowany jest w stronę ulicy Montcada, którą niegdyś, jak głosi miejska legenda, prowadzono na śmierć człowieka oskarżonego o zabójstwo. Był niewinny, wiedziony przez strażników, zdesperowany, błagał o litość. Wtedy to posąg świętej Marii poruszył się, kierując pełne współczucia spojrzenie na skazańca. Dzięki niej mężczyznę uniewinniono.

Klasztor Sant Jeroni de la Murtra – Średniowieczna galeria osobistości

Lektura:

Jeśli spodobał Ci się materiał i masz ochotę, możesz postawić mi kawę. :) W końcu nic tak nie motywuje do dalszego działania… Z góry dziękuje za okazane wsparcie!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane wpisy:

Komentarze:

Back to top button
error: Zawartość chroniona!