Rumunia
Jeśli spodobał Ci się materiał i masz ochotę, możesz postawić mi kawę. :) W końcu nic tak nie motywuje do dalszego działania… Z góry dziękuje za okazane wsparcie!
Czytaj następny wpis:
Czechy
21 listopada 2024
Třebíč – W harmonii
Opactwa
14 listopada 2024
Opactwo Pontigny – Boża Armia
Francja
7 listopada 2024
Opactwo Fontenay – Ideał samowystarczalności
Francja
21 września 2023
Pikardia i jej „Wielka Siódemka”
Czechy
10 sierpnia 2023
10 najpiękniejszych miejsc w Czechach
Niemcy
20 kwietnia 2023
Monachium – Dom Mnichów
Francja
6 kwietnia 2023
Grand Est: 10 miejsc, które warto zobaczyć!
Francja
24 listopada 2022
Normandia: 10 miejsc, które warto zobaczyć!
Polska
25 sierpnia 2022
Toruń – Ceglanego gotyku czar
Francja
11 sierpnia 2022
Oksytania: 10 miejsc, które warto zobaczyć!
Rumunia
23 czerwca 2022
Zamek w Râșnov – Chłopska twierdza
Francja
9 czerwca 2022
Owernia-Rodan-Alpy: 10 miejsc, które warto zobaczyć!
Francja
14 kwietnia 2022
Zamek w Chaumont-sur-Loire – Wśród mórz zieleni
Blog
31 października 2021
Najpiękniejsze miejsca na ziemi – Moje miejsca
Polska
14 października 2021
10 najpiękniejszych budowli gotyckich w Polsce
Katedry
30 września 2021
Katedra w Reims – Katedra aniołów i królów
21 listopada 2024
Třebíč – W harmonii
14 listopada 2024
Opactwo Pontigny – Boża Armia
7 listopada 2024
Opactwo Fontenay – Ideał samowystarczalności
21 września 2023
Pikardia i jej „Wielka Siódemka”
10 sierpnia 2023
10 najpiękniejszych miejsc w Czechach
20 lipca 2023
Burgundia-Franche-Comté: 10 miejsc, które warto zobaczyć!
15 czerwca 2023
Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże: 10 miejsc, które warto zobaczyć!
1 czerwca 2023
Region Centralny-Dolina Loary: 10 miejsc, które warto zobaczyć!
4 maja 2023
Hauts-de-France: 10 miejsc, które warto zobaczyć!
20 kwietnia 2023
Monachium – Dom Mnichów
6 kwietnia 2023
Grand Est: 10 miejsc, które warto zobaczyć!
24 listopada 2022
Normandia: 10 miejsc, które warto zobaczyć!
25 sierpnia 2022
Toruń – Ceglanego gotyku czar
11 sierpnia 2022
Oksytania: 10 miejsc, które warto zobaczyć!
23 czerwca 2022
Zamek w Râșnov – Chłopska twierdza
9 czerwca 2022
Owernia-Rodan-Alpy: 10 miejsc, które warto zobaczyć!
14 kwietnia 2022
Zamek w Chaumont-sur-Loire – Wśród mórz zieleni
31 października 2021
Najpiękniejsze miejsca na ziemi – Moje miejsca
14 października 2021
10 najpiękniejszych budowli gotyckich w Polsce
30 września 2021
Katedra w Reims – Katedra aniołów i królów
Powiązane wpisy:
Kościół w Acas – Romańska perła Rumunii
20 września 2017
Cześć. Super opracowanie. W zeszłe wakacje odwiedziliśmy Transylwanię. Głównie skupiliśmy się na pięknych górach i trasie trasfogarskiej i Transalpinie. Straszny wysyp niedźwiedzi w tym roku :) Zrobiliśmy nawet krótki filmik z tych miejsc. Jak macie ochotę to zapraszam do obejrzenia: https://www.youtube.com/watch?v=UWLU-QjLEtU
Super strona. Masa przydatnych informacji.
Myślę o wyjeździe do Rumunii na przełomie czerwca i lipca na dwa tygodnie. Okolice jakiej miejscowości byś polecił, tak żeby i dzieci mogły wejść do jakiegoś basenu i ja żebym mógł po zabytkach pobiegać?
pozdrawiam
Adam
Dzięki! :) Wydaje mi się, że może być ciężko połączyć obie rzeczy w jednym czasie. Na pewno, aby dzieci mogły się spokojnie popluskać warto udać się po prostu nad Morze Czarne. Na przykład do Konstancy. W kwestii zabytków, sam wybrałbym się chętnie do Siedmiogrodu przez wzgląd na kościoły warowne i zamki oraz zapierające dech w piersi widoki. Moim skromnym zdaniem to najatrakcyjniejszy pod względem turystycznym region. W większych miastach (Braszów, Sybin, Sighisoara) da się znaleźć hotele z basenami, więc jeśli to wystarczy, to nie będzie większego problemu. Poleciłbym więc Braszów albo Sighisoarę – moje dwa ulubione miasta w Rumunii. Podrzucam Ci mapkę z naszą ostatnią trasą i punktami, które odwiedziliśmy dookoła nich: https://sekulada.com/samochodem-po-rumunii/ Mam nadzieję, że się przyda. Udanych wakacji i wielu niezapomnianych wrażeń! Darek
Właśnie trafiłam na ten blog, zbierając informacje o Braszowie. Super praktyczne i przydatne wpisy. Pojutrze wyruszamy całą rodziną do Braszowa na tydzień. Mamy w planie Bran, Rasnov, Sigishoare, trasę Transfogaraską, choć muszę przyznać, że chciałabym jeszcze przejść się po jakichś szlakach. Co proponujesz? Trochę przestraszyły mnie opowieści o bezdomnych psach
Miło mi to czytać! :) Uff tam jest cała masa pięknych miejsc!! Jeśli Braszów to na pewno kościoły warowne – w promieniu jakichś 7 km znajduje się choćby piękny Harman i oczywiście Prejmer, które zdecydowanie warto zobaczyć. Proszę zajrzeć do tego wpisu: https://sekulada.com/samochodem-po-rumunii/ :) Na górze znajduje się moja trasa po Siedmiogrodzie z odnośnikami do różnych wpisów, a na dole zaś mapa. Na pewno się przyda. Co do psów, radzę uważać. Nam przydały się plecaki i statyw – inaczej byłoby ciężko. Na wakacjach łatwo się zapomnieć. Niemniej jednak życzę udanej podróży i wielu niezapomnianych wspomnień! Niekoniecznie z psami.
Jaka miejscowość w okręgu Maramuresz polecacie jako bazę noclegowo/wypadową do zwiedzania? Dzięki!
Marmarosz pozostaje dla nas wciąż trochę nieodkryty, jednak wybierając się w tamte okolice poszukałbym noclegów w Baia Mare. Przynajmniej jest gwarancja znalezienia marketu lub restauracji. Chyba, że chodzi Ci o typowy wypoczynek na wsi lub konkretną atrakcję. Niemniej jednak wydaje mi się, że w przypadku Rumunii duże miasta są zawsze bezpieczniejszą opcją.
A jak obecnie wyglada kwestia bezpańskich psów? Chcemy jechac na wakacje, z namiotami, dziecmi, psami, kanarkami:) A serio, z 3 sporych dzieci i małym psem. Samcem, niekastrowanym. Boję się o psa – czy go inne nie zjedza, a także o dzieci – czy nie zwariuja, widzac tyle biednych slodkich piesków co nie maja domku… nie zaadoptuję wszystkich:):)
Prosze o radę:0
Ciężko orzec, choć pewnie niewiele zmieniło się w ciągu roku. Myślę, że na wyznaczonych kempingach nie powinno być problemów z ewentualnym pożarciem psa. :)
Byłam 3 razy w Rumunii w sumie około 3 tygodni. Prawie zawsze spaliśmy w namiotach „na dziko”. Nigdy nie zetknęłam się z agresywnymi psami. Pewno mogą się brzybłąkać, ale wg. mnie jest to równie prawdopodobne, co rażenie piorunem, czy zaatakowanie nożem przez szaleńca (możliwe, ale bardzo małao prawdopodobne).
I właśnie tak samo myślałem o tych psach, dopóki nie przeżyłem tego na własnej skórze. Dlatego też o tym wspominam. :) Z tym, że ja do obrony przed watahą miałem statyw, coś czego większość ludzi przy sobie nie nosi!
Potwierdzam wszystko, o czym piszesz. Rumunia to niezwykle barwna mozaika pięknej natury, ciekawego folkloru i niezwykle życzliwych ludzi…
Mozaika – to słowo idealnie oddaje klimat Rumunii :)!
Przydatna garść wiedzy, dzięki:) zdjęcia piękne.
Dzięki za ten wpis. Strasznie mnie kręci Rumunia i zastanawiam się czy jeszcze we wrześniu się nie wybrać na przedłużony weekend. Tylko że ja do Maramureszu, bo najbliżej, a na pierwszy raz – chętnie zobaczę. Nawet leży obok mnie przewodnik po Rumunii.
Nie ma się nad czym zastanawiać!! Nic tylko jechać i zwiedzać, pełna satysfakcja gwarantowana :)! Ja właśnie ze względu na bliskość, odłożyłem Maramuresz na inny czas. Ale przodownik mówi, że jest tam równie pięknie, co w innych częściach.
Rumunia coraz bardziej przypada mi do gustu. Ciekaw jestem też jak tam ludzie się zachowują (czyt. jak podchodzą do turystów, czy są pomocni, jaki stosunek mają do stopa?). Myślę że niedługo pojadę do Rumunii bo nie dość że mają piękne widoki to i te zamki i monastyry!
Ludzie są niezwykle pomocni, w wielu miejscach poruszali niebo, żebyśmy mogli wejść do kościoła, który zamknięty był na cztery spusty :) Próbowali się z nami porozumieć w każdy możliwy sposób, więc z tym nie ma tam problemu. Usunąłem teks o poruszaniu się po Rumunii, ale jak już pytasz to powiem, że stop jest tak powszechny jak jazda pociągiem. Wydaje się, że wszyscy tam jeżdżą na stopa, więc i z tym nie ma problemów. Za to jeśli chodzi o jazdę rowerem po tamtejszych drogach, to mógłby być hardcore. Polecam samemu się przekonać! Niezapomniane wrażenia murowane!
Oj, przejeżdżaliście przez mój Nowy Sącz :D jakieś wrażenia? :P
Poza tym kolega Węgier by się pewno obraził, za stwierdzenie, że spotkaliście Rumunów mówiących po węgiersku. Ponieważ to nie Rumuni, a sami Węgrzy, którzy są większością demograficzną na terenie Transylwanii :)
Święta prawda Sądecki Włóczykiju! Toż po zakończeniu I Wojny, Węgry zostały solidnie skrojone terytorialnie, a skorzystała między innymi Rumunia. Jako że język rumuński należy do grupy języków romańskich, można też dogadać się po francusku czy włosku.
Uwielbiam Rumunię, na myśl o sarmale w sosie pomidorowym, papanasi czy covrigi ślinka mi cieknie. Unikam natomiast ciorba de burta czyli ichniejszych flaczków.
Oj kusi ta Rumunia! Na zdjęciach prezentuje się niezwykle ciekawie, zwłaszcza trasa trasa transfogarska i zamki. Może uda się zrobić krótki wypad na jesieni :-) Z Krakowa daleko nie mamy :-)
Mnie do Rumunii przekonywać nie trzeba. Byłam 3 razy i na pewno tam powrócę. Świetny kraj!
Przydatna garść wiedzy, dzięki.