10 najpiękniejszych zamków w Dolinie Loary
Zamek w Blois
Królewski zamek w Blois (fr. Château Royal de Blois) plasuje się w czołówce największych i najważniejszych zamków w Dolnie Loary. Przez wzgląd na liczne przebudowy i rozbudowy oryginalnego kompleksu prezentuje on przekrój architektury francuskiej od gotyku po klasycyzm. Od końca XV wieku Blois stało się siedzibą króla Ludwika XII i jego następców, by wiek później popaść w zapomnienie. Cudem uratowany przed rozbiórką w 1846 roku, wraz z paryską Notre Dame oraz bazyliką św. Marii Magdaleny w Vézelay, stał się częścią wielkiego projektu renowacji najważniejszych zabytków Francji.
Zamek w Vincennes – Rezydencja u wrót Paryża
Podniesienie Blois do rangi królewskiej rezydencji wstrzymało budowę twierdzy w Amboise z której wszystkich przeniesiono tu wszystkich budowniczych. Świeżo upieczony król Ludwik XII nie zamierzał jednak restaurować znajdującego się tu zamku, a zbudować coś całkiem nowego. W jego planach była rezydencja, bez jakichkolwiek oznak tradycyjnego zamku. Pośród wielu istotnych wydarzeń związanych z zamkiem wspomnieć należy, że to właśnie tutaj zaczęła się kampania militarna Joanny D’Arc. Przebywająca tu w kwietniu 1429 roku kobieta wkrótce oswobodzić miała oblężony przez Anglików Orlean.
Francja jest piękna
Ojj tak! Moje miejsce na ziemi. :)
Wszystkie piękne, ale chyba Chenonceau spodobał mi się najbardziej. Wydaje się taki kameralny, ale nadal jeszcze zamkowy.
Z tych zamków, które pokazałaś najbardziej podoba mi się ten w Usse- dodatkowo z baśniową historią ;) super :)
Och, jakże dawno mnie nie było we Francji. No a wycieczka z serii „zamki nad loarą” jest na mojej liśćie „to do”!
To co się ostatecznie stało z Leonardem da Vinci?
Ostatecznie zmarł w Amboise, gdzie zresztą spędził trzy ostatnie lata życia, a jego ciało pochowano w nieistniejącej dziś kaplicy św. Floriana. Po Wielkiej Rewolucji Francuskiej kościół zburzono, a porozrzucane szczątki zebrano i ulokowano w znajdującej się na terenie zamku kaplicy św. Huberta. :)
OK, to daleko nie podróżował.
Tak w rzeczywistości to zmarł kilka kilometrów od Amboise , w zameczku Clos Lucé , ofiarowanym mu przez króla Franciszka I. Zameczek Clos Luce jest godny polecenia do zwiedzania bo jest tam niesamowita atmosfera pobytu wielkiego Mistrza , na mnie wizyta tam zrobiła ogromne wrażenie podobnie jak odwiedzenie jego grobu przy zamku w Amboise.
Jeśli już tak szczegółowo, to Clos Lucé jest w granicach Amboise i leży jakieś pół kilometra od opisywanego tu zamku. Nie wiadomo też czy w grobie leżą jego faktyczne szczątki. :) Ja niestety nie zdążyłem na wizytę w zamku, ale udało się zobaczyć kilka innych miejsc, więc nie ma czego żałować. Z kolei wizyta przy grobie była niezbyt miła, bo nie można było się swobodnie ruszać przez okupujące kaplicę tłumy. Niemniej jednak zamek piękny!