10 najpiękniejszych miejsc we Francji

Rouen

Wszechobecny szachulec, lecz naszpikowany gotyckimi kościołami, to również symbol normandzkiego miasta Rouen. Do czasu czerwonego tygodnia (1944) jego starówkę współtworzyło ponad dwa tysiące domków. Dziś jest ich dziesięć razy mniej, ale to wciąż całkiem sporo! Szczęśliwie styl ten kultywują także obecni urbaniści, więc często ciężko odróżnić oryginały od ledwo powstałych budynków. Ich detale zaś zachwycają mrowie turystów, wypatrujących ich w ciasnych uliczkach „Aten gotyku”. 

Rouen – Joanna D’Arc, Monet i domki z szachulca

Najbardziej ożywioną z nich jest Rue du Gros-Horloge z jednym z najstarszych zegarów we Francji, która wiedzie prosto do gotyckiej katedry. Jej fasada stała się inspiracją dla impresjonistycznych obrazów Claude Moneta, choć artysta skupił się bardziej na roli światła niż na jej wspaniałych koronkach. Dzięki żeliwnej iglicy latarni świątynia w XIX wieku była przez chwilę najwyższym budynkiem świata. Niemal tuż za nią znajduje się jej miniaturka – kościół Saint-Maclou, którego historia łączy się z ukrytym obok niego ossuarium ofiar dżumy z XIV wieku. W ich sąsiedztwie znajduje się też przewyższający rozmiarami katedrę, kościół opacki św. Audoena ze wspaniałą „Koroną Normandii”. Rouen pokazuje, że niewiele potrzeba, aby choć na jeden dzień przenieść się do średniowiecza.

Poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12Następna strona
Jeśli spodobał Ci się materiał i masz ochotę, możesz postawić mi kawę. :) W końcu nic tak nie motywuje do dalszego działania… Z góry dziękuje za okazane wsparcie!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane wpisy:

Komentarze:

  1. Ja bym wywaliłą Paryż, który mnie odstręcza, a na to miejsce wstawiła Aix-en-Provence. Spędziłam tam miesiąc na delegacji. Nie mogę odżałować, że był to luty ;-)

    1. Mnie również Paryż odrzuca, ale po dużym rachunku sumienia nie mogłem go nie zamieścić. Ilość zabytków i wspaniałych miejsc tam jest wręcz zatrważająca, więc pomimo szczurów, syfu, tłumów i wielu niedogodności, myślę że jednak zasługuje on żeby się tu znaleźć. Zwłaszcza ze względu na Notre-Dame, Sainte-Chapelle, Wieżę Eiffla czy Luwr. Niemniej wciąż, to tylko zachęta do eksplorowania, a nie coś definitywnego, więc można tu wstawić tak naprawdę cokolwiek. :) Aix-en-Provence też by się nadało! W miesiąc można poszaleć, choć nie wiem czy akurat w lutym! :P

Back to top button
error: Zawartość chroniona!