Dolnośląskie: 10 miejsc, które pokochacie!
Kościół Pokoju w Świdnicy
Wzniesiono trzy, istnieją dwa, ale tylko ten jeden skradł moje serce. Kościół Pokoju w Świdnicy to prawdziwy majstersztyk, zbudowany bez cegieł, kamieni, gwoździ czy wież. Brzmi dość prosto, lecz nie zachwyca on prostotą, a przepychem! Jego historia sięga Pokoju Westfalskiego z 1648 roku, w ramach którego cesarz Ferdynand III zgodził się na budowę trzech świątyń protestanckich na Dolnym Śląsku. Obarczone ogromem zakazów budowle powstały więc w niezwykle krótkim czasie – z nietrwałych materiałów, acz gotowe by pomieścić tysiące wiernych. Wzniesioną w zaledwie 10 miesięcy świdnicką świątynię konsekrowano 24 czerwca 1654 roku, ale była nieco skromniejsza niż znany nam dziś obiekt. Wraz z poprawą sytuacji religijnej jednak, możliwa była jej dalsza rozbudowa o trzy nowe hale: Zmarłych – od zachodu, Ślubów – od południa oraz Polową – od północy.
Kościół Pokoju w Świdnicy – W geście pojednania
Dzięki rozbudowie budynek ten jest największym drewnianym kościołem doby baroku na świecie. Jego wnętrze wypełniają empory, sprawiające że mogło się tu pomieścić około 7,5 tysiąca osób! Spore wrażenie robi ich dekoracja biblijnymi wersetami, epitafiami oraz tarczami cechowymi. Na szczególną uwagę zasługuje tu przede wszystkim okazała loża Hochbergów, ale także i ambona, prospekt organowy czy monumentalny ołtarz główny. Warto dodać, że istota tego miejsca jako niepowtarzalne świadectwo wiary, wspólnoty religijnej oraz rozwiązań architektonicznych w 2001 roku stała się przyczyną do wpisania świątyni na listę światowego dziedzictwa UNESCO.*
