10 miejsc we Wrocławiu, które warto zobaczyć!

Kościół Najświętszej Marii Panny na Piasku

Leżący na wyspie Piasek kościół Najświętszej Marii Panny, jak większość kościołów we Wrocławiu wzniesiony został w duchu gotyku ceglanego. Jego zniszczone podczas II wojny światowej wnętrze zostało ozdobione licznymi artefaktami z całego Śląska, tworzące tu unikatową kolekcję średniowiecznej sztuki sakralnej. W przylegającym do świątyni budynku mieszczą się dziś nieocenionej wartości zbiory biblioteki uniwersyteckiej. Do 1945 roku natomiast w jego podziemiach znajdowała się kwatera Hermanna Niehoffa, ostatniego komendanta Festung Breslau

Poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12Następna strona
Pokaż więcej
Jeśli spodobał Ci się materiał i masz ochotę, możesz postawić mi kawę. :) W końcu nic tak nie motywuje do dalszego działania… Z góry dziękuje za okazane wsparcie!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane wpisy:

Komentarze:

  1. Przyda się na kolejny wyjazd do Wrocławia – myślę, żeby wpaść w tym roku na ponowną wizytę :)

  2. O borze liściasty! Tyle kościołów :) Nie wiem, czy bym to przeżyła, unikam ich jak diabeł święconej wody. Ciągną mnie mocniej te całe przestrzenie.

    1. Kościołów jak mrówków, wszak mnie zachwyca w nich wyłącznie architektura. Jestem wciąż pełen podziwu dla ludzi Wieków Średnich, którzy w imię wiary potrafili wznosić takie cuda! Niemniej we Wrocku i okolicy znalazłoby się trochę otwartych przestrzeni. :)

  3. Bardzo ciekawy wpis. Wrocław jest moim ulubionym miastem w Polsce. Dworzec główny po remoncie, jest naprawdę pięknym miejscem – zwiedzanie zaczyna się już w momencie wjazdu pociągu :) Wieczorem na Ostrowie Tumskim można spotkać latarnika zapalającego gazowe lampy – niezwykle klimatycznie :) Pozdrawiam

    1. Dzięki! Wrocław jest jak ogromne muzeum, na każdym kroku można znaleźć coś wspaniałego. Nie dziwota więc, że często pojawia się w ulubionych. ;) I do tego legendarny latarnik, którego widziałem chyba tylko raz w życiu!

  4. Spadłeś mi z nieba z tym artykułem. Jadę do polski w lipcu i postanowiłam zatrzymać się na chwilę we Wrocławiu. Byłam tam już lat temu, ale nie udało mi się wszystkiego zobaczyć, bo z dziećmi szukałam krasnali. Teraz mam w planach nadrobienie braków.

  5. Fajne miejsce. Byłem we wszystkich z tych miejsc poza cmentarzem. Muszę kiedyś sie tam wybrać :)
    PS. Też tak miałem, że po ponad roku dopiero swoje miasto opisałem :D

    1. Tak więc jest powód do powrotu! ;) Ja właściwie aż sam się sobie dziwię, że prawie nic o Wrocławiu nie naskrobałem, bo przecież jest tu wszystko, co kocham!

Back to top button
error: Zawartość chroniona!