Katedra w Lavaur
Idąc dalej na południe Francji możemy znaleźć całe mnóstwo katedr, których nazwy w większości zapewne nic nam nie powiedzą. Szczególne ich zagęszczenie znajduje się na południowych krańcach historycznej Oksytanii – w trójkącie Nicea-Nimes-Valence oraz w u podnóży Pirenejów. Jedną spośród nich jest właśnie katedra w Lavaur pod wezwaniem świętego Alana (fr. Cathédrale Saint-Alain de Lavaur). Jej historia sięga wieku XI, kiedy istniał tu jeszcze benedyktyński kościół opacki. Jednak prace nad znaną nam dziś budowlą rozpoczęły się dopiero po krucjacie albigensów, która miała miejsce wiosną 1211 roku.
Krwawe wydarzenia sprawiły, że zadecydowano o wzniesieniu kolejnej bożej fortecy, dzięki której łatwiej można było zapanować nad nowymi ogniskami herezji. Zainicjowany 15 marca 1255 roku projekt trwał zaledwie pół wieku, a jego wykonawcy niewątpliwie inspirowali się najbardziej charakterystycznymi budynkami regionu, jak choćby kościół Jakobinów w Tuluzie czy katedra św. Cecylii w Albi. (Bojowo uformowana bryła tutejszej świątyni szczególnie podobna jest do tej ostatniej). Zwieńczeniem trudów budowy było podniesienie kościoła do godności katedry 6 września 1317 roku, którą utracił w roku 1790.
Katedra w Albi – Boża twierdza przeciwko Katarom
Jak na obiekt tej rangi przystało jego wnętrze przez wieki modyfikowano i ulepszano, czego najlepszym wyrazem jest jego niezwykła dekoracja malarska. Wewnątrz odnaleźć można bowiem polichromie z XIV wieku (motywy kwiatowe), jak i z wieku XVII (herby biskupów Lavaur). Największe wrażenie robi jednak XIX-wieczne iluzjonistyczne dzieło braci Ceroni z Mediolanu, zdobiące zarówno sklepienia jak i ściany świątyni. Malowane temperą na suchym tynku ornamenty w większości imitują gotyckie formy architektoniczne (np. rybi pęcherz na sklepieniu) czy formy geometryczne lub roślinne, przemieszane z medalionami z wizerunkami apostołów oraz świętych. Uwagę zwracają też strażnicy kościoła nad prezbiterium, wyróżnieni monochromatyczną techniką grisaille. Pośród ważnych elementów trzeba również wspomnieć o romańskiej mensie ołtarzowej, romańskim portalu czy renesansowym prospekcie organowym. Z zewnątrz zaś warto zwrócić uwagę na figurę bijącego w dzwon Jacquemarta.