10 miast w Niemczech, które pokochacie!
1. Limburg and der Lahn
Limburg an der Lahn to miasteczko w rejonie Hesja, którego znakiem rozpoznawczym jest imponująca świątynia na wzgórzu. Mieniąca się kolorami wpadającej w pomarańcz czerwieni, ochry i bieli bryła romańskiej katedry św. Jerzego przypomina nam o tym, iż epoka średniowiecza wcale nie była ponura. Ponadto swymi barwami nawiązuje do niezliczonej ilości domków z szachulca u jej podnóży. Rozpościerające się tu stare miasto to istny labirynt, nacechowany kolorowymi elewacjami, głównie XVII i XVIII-wiecznych domków. To wspaniałe miejsce, by usiąść przy lampce wina i cieszyć się życiem!
A mnie najbardziej interesowałby wyluzowany, artystyczny klimat miasta. Słyszałem że taki jest Hamburg. Jakieś opinie w tym temacie, lub propozycje?
Wydaje mi się, że tylko Berlin jest w stanie dorównać Hamburgowi, jeśli chodzi o ten artystyczny klimat. Właściwie żadne inne miasta nie przychodzą mi za bardzo do głowy…
Limburg zobaczyłem przez przypadek i polecam. Niesamowita niespodzianka.
Monachium najlepsze :) Można nie wystawiac nosa po za jego granice przez całe życie
Ciągle mamy w planie, ale po drodze jeszcze wiele innych wspaniałości! Do Monachium jednak na pewno zajrzymy! ;)
Jejku, nie znacie Rothenburg ob der Tauber? to najpiękniejsze miasto w Niemczech, Dinkensbuhl tu czas zatrzymał się w średniowieczu, Cochem nad Mozelą, Goslar……
Znamy! Właśnie wróciliśmy z Goslaru (tak przy okazji) :P Naszym celem było pokazanie tych mniej znanych miejsc. ;) W Niemczech wspaniałości jest cała masa, więc podobnych list można by stworzyć jeszcze kilka.
Mała poprawka do Würzburga
– Miasto położone w Dolnej Frankonii.
– Frankonia jak i sam Würzburg znany jest ze szczepu Silvaner, białe bardzo dobre wino
Dzięki! :) Upierałbym się przy Bawarii, dlatego, że Dolna Frankonia to okręg administracyjny, a ja posługiwałem się tu nazwami krajów związkowym. Wszak podana przez Ciebie opcja jest o wiele bardziej precyzyjna. O winie nie słyszałem, więc dobrze wiedzieć. Planuję powrót do Wurzburga, więc nie omieszkam spróbować. Pozdrawiam serdecznie, Darek
Cudnie, dzięki za podpowiedzi! Ostatnio właśnie pokochaliśmy Niemcy! Brakuje mi jeszcze tylko Akwizgranu. Pozdrawiam.
Z tych mniejszych, co widziałem to: Getynga, Stralsund, Koblencja, Goerlitz, Augsburg, Ratyzbona, Pasawa.
Czyli kolejna porcja śmietanki! Ja bym chętnie Ratyzbonę zobaczył, ale za każdym podejściem coś wypada. Niemniej jednak wkrótce wybieram się do Getyngi, nareszcie.
Mnie wyjątkowo oczarowało Worms (Wormacja), jedno z najstarszych miast w Niemczech. Niestety niewiele niemieckich miast miałam okazję zwiedzić, większość widziałam z perspektywy autostrady. Polecam też Hannover, choć osobiście nie przepadam za takimi wielkimi miastami, bardziej ciągnie mnie do niemieckich miasteczek i urokliwych wiosek.
Polecam Rothenburg, Schwabish Hall i GOSLAR !
Dzięki! Rzeczywiście wszystkie są piękne! :)
Na Rohthenburg mam chętkę od dawna, ale coś nie mogę się wybrać.
Już za sześć tygodni zaczynam wakacje „w NRD” Będzie to trochę podróż sentymentalna, byłam tam w latach 70 tych – Turynie i Saksonia (szlak winny!) . Podzielę się wrażeniami. Co do Twojej „TOP 10” , bardzo inspirujące, także na następną podróż (wychodzi na to,że będzie to Sachsen Anhalt). Wiem, że wybór trudny, ale żeby pominąć Drezno i Weimar?! No nie ! PS. Dla mnie Quedlimburg piękny ale jakoś brak mu duszy.
Pozdrawiam
Podróż w dawnym NRD brzmi genialnie, sam chętnie wybrałbym się w kilka miejsc. :) Jeśli chodzi o ten skromny TOP, bardziej zależało mi na pokazaniu tych mniej znanych miejsc w Niemczech. Podobne listy można robić w nieskończoność. Brałem pod uwagę również Trewir czy Xanten, ale tak jak Pani zauważyła: wybór był trudny. Może więc na następnej liście znajdą się Drezno i Weimar, kto wie… Pozdrawiam serdecznie i życzę wielu niezapomnianych wrażeń z podróży! Darek
Skandal!!!!! :) Na liście powinien być też Akwizgran
Hehe :) I kilka innych miast. Powiem, że Akwizgran był brany pod uwagę, ale ostatecznie wybrałem Limburg an der Lahn. Kiedyś stworzę kolejną listę, bo właściwie takich pięknych miast jest wiele!
WERNIGERODE. To jest dopiero perełka… starówka wpisana na liste Unesco, zamek i kolejka parowa na Brocken.
Rzeczywiście piękne! :) Dziękuję i pozdrawiam!
Niby Niemcy są mało interesującym krajem, ale czytając Twoje posty zawsze mam chęć ruszyć na jakąś wycieczkę do naszych zachodnich sąsiadów… :)
Zatem w drogę Mój Drogi! Niemcory czekają na Ciebie! :)
Niemcy w porównaniu do Holandii, są rewelacyjne. Proponuję Altdorf koło Norymbergii, stare miasteczko uniwersyteckie,które mnie urzekło…
MM
Erfurt i Budziszyn były dla mnie ogromnym pozytywnym zaskoczeniem! A Miśnia od dawna chodzi za mną, ale coś mi nie po drodze. Coraz bardziej myślę o powrocie do Niemiec w przyszłym roku, a że wiele z tych miast nie znałam, to mi tu kilka podpowiedzi co zobaczyć sprzedałeś :) dzięki!
Pozwolę sobie zabrzmieć jak ambasador: Zapraszam do Niemiec :) !
Super! Dla mnie Niemcy to wciąż tylko Berlin (w sensie, że tylko tam byłam), a przy najbliższym powrocie do Europy w lecie chciałabym lepiej poznać kraj sąsiadów i ich małe miasteczka. Zapisane!
Oh no, tylko nie Berlin. Nie tylko te małe miasteczka są piękne, ale Berlin nie. Zdecydowanie nie. Do nadrobienia. Na pewno Ci się spodoba ;)
Moje ulubione miasto w Niemczech to Heidelberg i wszystkie miasta i miasteczka doliny Neckaru .Polecam
No przeciez Heidelberg!!!!:)
Trudno było wybrać tylko 10, Heidelberg trafi do kolejnej dziesiątki! ^^
Uwielbiam cię czytać, jesteś niesamowitym źrodłem inspiracji. Już sobie wybrałam i zapisałam, co w Niemczech chcę zobaczyć. Z wymienionych miejsc byłam tylko w Trewirze i wyjechałam zachwycona.
Oh, to miód dla moich uszu. Nic nie wprawia w lepszy nastrój niż czytanie takich pochlebstw :) ! Dzięki! Co do kolejnych kierunków w Niemczech, na pewno będziesz zadowolona.
Chyba Saksonia ciągnie mnie najbardziej z całych Niemiec, w których owszem byłam kilka razy, ale tylko przelotem. Nigdy nie miałam okazji pozwiedzać, a Twoja lista 10 miast wydaje się być ciekawa i pewnie tutaj jeszcze zaglądnę, kiedy już będę jechać do Niemiec turystycznie. :) A stawiam na… WÜRZBURG!