Rumunia

Sighisoara – Transylwańska piękność

Położona nad Wielką Tyrnawą Sighisoara (rum. Sighișoara, węg. Segesvár, niem. Schäßburg) to jedno z najpiękniejszych miast Transylwanii. Jej naszpikowana basztami i objęta w mury miejskie starówka zachowała niesamowity klimat, który poprzez portal w postaci znakomitych przykładów średniowiecznej architektury, przenosi nas do epoki Sasów Siedmiogrodzkich. Działająca jak wabik na muchy, legenda o hrabim Drakuli dodaje mu zaś nuty tajemniczości, której zaznać chcą nie tylko świadomi podróżnicy. Dzięki swym unikatowym walorom, malownicza cytadela uhonorowana została wpisem na listę światowego dziedzictwa UNESCO, co tylko potwierdzić może nasz zachwyt tym miejscem.

Raz, dwa, trzy – Sybin patrzy!

Legenda miejska mówi, że w 1284 roku niemieckie miasteczko Hamelin zaatakowały myszy. Gryzonie dawały się ludności tak mocno we znaki, że zdesperowani mieszkańcy chcieli opłacić pierwszego, lepszego czarodzieja, który obiecałby uwolnić ich od trosk. Przybył więc na miejsce odpowiedni człowiek, wyciągnął swój flet i począł na nim grać. Myszki jedna po drugiej opuściły wieśniacze chaty, po czym usłyżnie wskoczyły do wody i przepadły bez wieści. Wtedy właśnie mężczyzna zażądał opłaty za dobrze wykonaną pracę, której ostatecznie mu odmówiono. Wkrótce oszukany mężczyzna, odziany tym razem w stój myśliwski, wrócił. Wyciągnął swój magiczny flet i zagrał na nim raz jeszcze. Sto trzydzieści dzieciątek zniknęło bez wieści, jak myszy. Na zawsze.

Jeśli wybierasz się do Rumunii, oto Mini eBook z już zaplanowaną wycieczką samochodową:

Sighisoara na przestrzeni wieków

Zanim przejdziemy do opisu najciekawszych miejsc w Sighisoarze, wypada nakreślić sobie rys historyczny tego miasta. Swymi korzeniami sięga ono czasów Rzymskich, kiedy to pod nazwą Castrum Stenarum stanowiło część Dacji. Do rozkwitu grodu przyczynili się jednak średniowieczni koloniści z zachodniej części Świętego Cesarstwa Rzymskiego, którzy założyli Schäßburg. Miejska legenda natomiast mówi, że to właśnie dzieci z Hamelin pojawiły się tu w magiczny sposób, i jak gdyby nigdy nic wzniosły fortyfikacje miasta.

Braszów – Miasto na granicy cywilizacji

Należy wspomnieć, że Sighisoara wraz z Braszowem (niem. Kronstadt), Klużem (niem. Klausenburg), Sybinem (niem. Hermannstadt), Bystrzycą Siedmiogrodzką (niem. Bistritz), Mediasem (niem. Mediasch) i Sebesem (niem. Mühlbach) była jednym z siedmiu najważniejszych osad Siedmiogrodu (Transylwanii) (rum. Transilvania lub Ardeal, węg. Erdély, niem. Siebenbürgen).

Wiek XIV i XV to okres prosperity, który Sighisoara zawdzięczać może prężnie działającym cechom rzemieślników i handlarzy. W obliczu nieustającego niebezpieczeństwa ze stron Turków udało się dzięki nim otoczyć wzgórze potężnym systemem obwarowań. Złożyło się nań czternaście wież, każda ufundowana przez inny cech, oraz kilka bastionów. Istotnym elementem były tu także studnie, które zapewniłyby miastu dostęp świeżej wody w przypadku ewentualnego oblężenia.

10 najpiękniejszych miejsc w Rumunii

Ciesząc się królewską protekcją, dynamicznie rozwijająca się osada zachowała jednorodną strukturę etniczną. W murach bowiem nie mógł zamieszkać nikt o proweniencji innej niż saska. Złoty okres dla miasta zakończył się wraz z nadejściem wieku XVII, który zapoczątkował falę epidemii i pożarów. Niestety też ziściły się największe obawy mieszkańców cytadeli, bowiem pod murami Sighisoary stanęły wkrótce wojska tureckie. Istotnym wydarzeniem w jej historii miała także Bitwa pod Segesvárem (Sighisoarą).

31 lipca 1849 roku, w wyniku Wiosny Ludów starły się tu siły węgierskie pod przywództwem generała Józefa Bema z siłami rosyjskimi, dowodzonymi przez generała Aleksandra Lüdersa. Zginąć miał tu wówczas adiutant Bema, poeta węgierski i przywódca młodzieży budapesztańskiej, Sándor Petőfi. Druga połowa XIX stulecia upłynęła spokojnie. Dolne Miasto rozbudowano, a cytadela stała się symbolem dawnych, dobrych czasów. Po I Wojnie Światowej, Transylwania wraz z Sighisoarą zostały wcielone do Królestwa Rumunii.

Jak dojechać do Sighisoary?

Najlepszym pomysłem jest oczywiście samochód! Nic odkrywczego, ale dla takich widoków warto mieć możliwość i komfort zatrzymania się tam, gdzie chcemy. Zwłaszcza, że okolice Sighisoary obfitują w nieskończoną liczbę wyśmienitych zabytków. Miasto położone jest przy międzynarodowej drodze E60, która wiedzie z Oradei przez Kluż-Napokę, Târgu Mureş, Sighisoarę, Braszów i Bukareszt aż do Konstancy. Nie ma więc możliwości, aby tam nie trafić.

Rumunia – Informacje praktyczne (Transylwania i Bukowina)

Kolejną opcją, aby znaleźć się w Rumunii może być lot do Klużu-Napoki lub Bukaresztu, które oferuje nasz rodzimy przewoźnik, LOT lub węgierski WizzAir. Z tego pierwszego najszybciej dostaniemy się do Sighisoary autobusem, natomiast ze stolicy mamy możliwość podróży pociągiem.

Zamek w Râșnov – Chłopska twierdza

Co warto zobaczyć w Sighisoarze?

Bajeczna, średniowieczna starówka Sighisoary potęguje wrażenie zatrzymanego tu czasu, czyniąc wspomnienie o Sasach Siedmiogrodzkich, wiecznie żywym. Podkreślam ten fakt dlatego, że architektura Transylwanii różni się zgoła od innych części kraju, co czyni to miasteczko jeszcze bardziej wyjątkowym. Sprawdźcie więc co warto zobaczyć w Sighisoarze i sami oceńcie!

Malowane cerkwie rumuńskiej Bukowiny

Wieża Zegarowa

Symbolem średniowiecznej starówki w Sighisoarze jest położona tuż u bramy głównej, XIV-wieczna Wieża Zegarowa (rum. Turnul cu Ceas, niem. Stundturm). Od połowy XVI aż do końca XIX wieku odbywały się tu zgromadzenia rady miejskiej. Dziś natomiast mieści się w niej muzeum. Masywna 64-metrowa konstrukcja już od średniowiecza stanowi świetny punkt obserwacyjny, bo z galerii u jej szczytu bardzo dokładnie rysuje się panorama Sighisoary. Charakterystycznym elementem jest tu dach z czterema wieżyczkami narożnymi, symbolizującymi autonomię sądowniczą miasta.

Szczególną uwagę przykuwa barokowy mechanizm zegarowy, którego zdobienia od strony cytadeli ozdobiono lipowymi figurami na dwóch kondygnacjach. Na wyższej dostrzec możemy uosobienia Sprawiedliwości i Prawa w towarzystwie dwóch aniołów (nocy i dnia), poniżej natomiast przedstawiono Pokój z gałązką oliwną oraz perkusistę, wybijającego równe godziny. Od strony miasta u podnóży widnieje zaś inna dekoracja, na którą składa się siedem różnych figur. Przedstawiają one pogańskich bogów, uosobienia dni tygodnia.

Kościół Klasztorny

Nieopodal malowniczej wieży położony jest gotycki Kościół Klasztorny (rum. Biserica Mănăstirii Dominicane, niem. Klosterkirche), stanowiący część dawnego kompleksu dominikanów. Pamiątką po zburzonych w 1888 roku zabudowaniach są trzy, potężne skarpy, które chronią kościół przed zawaleniem. Pierwsze wzmianki o nim pojawiły się pod koniec XIII wieku, ale obecny kształt otrzymał w wyniku kilku późniejszych przebudów. Od 1556 roku natomiast służył on jako główna świątynia luterańskich Sasów, przez co stał się wtedy najważniejszą budowlą w mieście.

Kościół warowny w Biertanie

W dekoracji późnogotyckiej hali przeważa, kontrastujący ze średniowieczną bryłą barok. Najciekawszymi elementami wyposażenia są tu brązowa chrzcielnica z 1440 roku oraz sprowadzane ze Wschodu kobierce, które kupcy zostawiali w ramach podzięki za bezpieczną podróż. Ponadto warto zwrócić uwagę także na barokowy prospekt organowy, gromadzący w tu sporą publikę, podczas letnich recitali organowych.

Schody Szkolne

Prostą, ale jakże pomysłową konstrukcją są w Sighisoarze tak zwane Schody Szkolne (rum. Scala Școlarilor, niem. Schüllertreppe). Wzniesioną w 1642 roku* konstrukcję wzbogacono o drewniany korytarz, który służyć miał zarówno uczniom jak i nauczycielom, jako bezpieczne przejście do znajdującej się u szczytu placówki. Początkowo Scala liczyła aż 300 stopni, ale w 1849 roku zredukowano je do 175*. Po dzień dzisiejszy konstrukcja ta spełnia swoją funkcję, dzięki czemu żadna zima niestraszna jest tutejszym żakom.

10 kościołów warownych w Rumunii

Przy wyjściu z korytarza znajduje się natomiast neogotycki gmach szkoły Josefa Haltricha (rum. Școala din deal). Wspomnieć jednak należy, że pomimo nowego wyglądu, tradycja tego miejsca sięga aż XVI stulecia. Jej absolwentami były takie osobistości jak XIX-wieczny, transylwański archeolog Johann Michael Ackner czy ojciec kosmonautyki i rakiet, Hermann Oberth.

Kościół na Wzgórzu

Ze szkołą Haltricha sąsiaduje Kościół na Wzgórzu (rum. Biserica Din Deal, niem. Bergkirche) – najbardziej reprezentacyjny, gotycki monument sakralny zarówno w mieście, jak i w całym kraju. Górująca prawie 430 metrów n.p.m. świątynia pod wezwaniem św. Mikołaja powstała na podwalinach romańskiego kościoła. Stał się on integralną częścią nowego Domu Bożego, tworząc jedyną w Transylwanii kryptę. Liczne średniowieczne przebudowy zakończyły się dopiero w roku 1525, a wraz z przejściem Saksonów Siedmiogrodzkich na Luteranizm w niecałe 20 lat później, stracił on na znaczeniu. Exodus z 1990 roku sprawił, że przeniesiono tu wiele skradzionych z okolicznych wiosek artefaktów, zawłaszczonych przez emigrujących do RFNu, Sasów Siedmiogrodzkich.

Piękno gotyckiej hali podkreślają, odkryte w 1934 roku liczne polichromie, z których najstarsza datowana jest na wiek XIV. Niestety jest to zaledwie ułamek dzieł, które w 1777 roku postanowiono zamalować i… odrestaurować w przyszłości. Poczyniono ku temu odpowiednie szkice, które oczywiście zaginęły. Większość dzieł natomiast zniszczono bezpowrotnie. Poza cennymi malowidłami uwagę zwraca także późnogotycki politpyk, przypisywany synowi Wita Stwosza, Janowi oraz grupa ołtarzy z okolicznych wiosek. Nie można zapomnieć także o gotyckiej ambonie, sakramentarium oraz stallach czy tarczach herbowych Macieja Korwina, króla Władysława III i księcia Stefana Batorego.

Mury miejskie

Kościół na Wzgórzu to świetne miejsce, aby kontynuować eksplorację miasta. Oprócz leżącego tuż przy nim cmentarza, warto udać się na spacer wzdłuż murów miejskich. Aby oszczędzić sobie powroyu do tego miejsca możemy zacząć zwiedzanie od datowanej na wiek XIII Wieży Powróźników (rum. Turnul Frânghierilor). Jest to jedyna na cytadeli, zamieszkała wieża, a rezyduje w niej miejscowy grabarz. Idąc wzdłuż obwarowań miejskich miniemy kolejno Wieżę Rzeźników (rum. Turnul Măcelarilor) i Wieżę Kuśnierzy (rum. Turnul Cojocarilor).

Następną na naszej drodze, wzdłuż ulicy Murów Miejskich (rum. Zidurile Cetăţii) będzie kunsztowna Wieża Krawców (rum. Turnul Croitorilor). Wzniesiona po roku 1676, w miejscu zniszczonej w pożarze poprzedniczki, wieża pełni również funkcję bramy miejskiej. W jej bryle wybijają się machikuły, które umieszczono tu na wypadek ewentualnego ataku. Kawałek dalej znajduje się zaś urokliwa, oktagonalna Wieża Szewców (rum. Turnul Cizmarilor) z XVI wieku. Dziś używa się jej na potrzeby lokalnej gazety i radiostacji.

Kluż-Napoka – W sercu węgierskie

Najmniej interesujące są wieże przy Wieży Zegarowej, tj. XVI-wieczna Wieża Kowali (rum. Turnul Fierarilor), która miała ochraniać Kościół Klasztorny w przypadku oblężeniai Wieża Garbarzy (rum. Turnul Tăbăcarilor). W niedalekiej odległości od niej natomiast, usytuowana jest najciekawsza z nich, Wieża Blacharzy (rum. Turnul Cositorarilor). Ta dwudziestopięciometrowa budowla powstała na planie czworokąta, który w wyższych partiach przechodzi w pięciokąt i ośmiokąt, udekorowany otworami strzelniczymi i machikułami. Z daleka wygląda jak domek na kurzej łapce, dzięki czemu idealnie wpasowuje się w magiczny klimat tutejszej starówki.

Dom Drakuli i Stare Miasto

Dobrym zakończeniem wojaży będzie spacer uliczkami miasta. Jeden z najpiękniejszych widoków rozpościera się z Piața Rățuștelor, z którego Strada Cositorarilor udamy się w dół na Piața Muzeului. Tutaj umiejscowiona jest atrakcja, która przyciąga do Sighisoary tłumy turystów – dom Drakuli (rum. Casa Dracula). W 1431 roku miał urodzić się w nim pierwowzór demonicznego hrabiego Stokera, który prawdopodobnie przebywał tuz  aledwie cztery lata. Po upływie tego czasu wraz ze swym ojcem wybyli do Târgoviște, około 80 km od Bukaresztu, i w zasadzie tyle ich widziano.

Zamek w Branie i hrabia Drakula

Architektoniczną konkurencją dla domu Drakuli są pobliski Dom Wenecki (rum. Casa Venetiana) z XVI wieku oraz późnorenesansowy Dom pod Jeleniem (rum. Casa cu Cerb). Wzniesiony w narożu rynku głównego (rum. Piața Cetăţii) budynek jest najbardziej reprezentacyjną kamieninicą starówki w Sighisoarze, a jego dekorację stanowi głowa wraz z porożem tego szlachetnego ssaka. Przy okazji wypada też wspomnieć o innych, ciekawych budowlach w obrębie murów, czyli o Domu Burmistrza (rum. Casa Primarului), który na myśl przywodzi Wieżę Krawców i o neogotyckim Kościele Katolickim (rum. Biserica Romano-Catolica). Poza murami zaś, tym co warto zobaczyć w Sighisoarze jest na pewno wzniesiona w latach 30 XX wieku, Prawosławna Katedra Świętej Trójcy (rum. Catedrala Sfânta Treime).

Samochodem po Rumunii – Gotowy plan podróży

Sighisoara sama w sobie to wspaniała lekcja historii i transylwańskiej architektury. Poczuć bowiem możemy tu klimat średniowiecznego miasteczka, które przez wiele wieków zamieszkiwała ludność, o której w dzisiejszych czasach, wydaje się już zapomniano. Można także napawać się pięknem silnie skoncentrowanego, gotyckiego kunsztu w przeróżnym wydaniu, który zbliża nas do czasów minionych.

Sighisoara praktycznie

Wieża Zegarowa

Godziny otwarcia:

15 maja – 15 września

  • poniedziałek – zamknięte
  • wtorek – piątek 9-18:30
  • sobota – niedziela 10-17:30

16 września – 14 maja

  • poniedziałek – zamknięte
  • wtorek – piątek 9-15:30
  • sobota – niedziela 10-15:30

Kościół na Wzgórzu

Godziny otwarcia:

  • poniedziałek – niedziela 10-18
Booking.com

Literatura:

Pokaż więcej
Jeśli spodobał Ci się materiał i masz ochotę, możesz postawić mi kawę. :) W końcu nic tak nie motywuje do dalszego działania… Z góry dziękuje za okazane wsparcie!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane wpisy:

Komentarze:

  1. Witam. Sekulada , mam pytanko . Wybieram się w wakacje do Sighisoary. Co jest do zwiedzenia w okolicy ? Jakie jezioro jest godne odwiedzenia ?

    1. Hej, Jeśli chodzi o Sighisoarę, to dookoła jest całkiem sporo kościołów warownych. ;) Tutaj znajdziesz naszą ostatnią trasę z mapą ciekawych miejsc dookoła tegoż miasta: https://sekulada.com/samochodem-po-rumunii/
      Co do jezior, to nie kojarzę żadnego. Najbliżej jest to w Brădeni, jednak panowie moczą tam kije. Jeśli zależy Wam na kąpielach, to wydaje mi się że w tej części kraju w grę wchodzą tylko baseny. Jeżeli wszak nie o kąpiele nie chodzi, to są dwa ładne jeziora, które przychodzą mi na myśl. Jedno znajduje się jednak niedaleko Klużu – Beliș-Fântânele, drugie zaś w Górach Fogaraskich – Bâlea. Wciąż niestety znajdują się one w znacznej odległości od punktu docelowego.
      Udanych wakacji życzę! :) Być może zapierający w piersiach, górski klimat regionu zastąpi „brak” jezior.

  2. Święte słowa.Byliśmy z żoną w ubiegłym roku objazdowo.Ponad 4.5 k samochodem,w tytm roku jedziemy dokończyć to co było zaplanowane plus Mołdawia.W tym roku Sighisoara nocleg więc będzie ciut więcej czasu na zwiedzanie.Super atmosfera w tym kraju.Pozdrawiam

  3. Poprosze tylko o małą korektę w tekście, bo Bem miał na imię Józef, a nie Jan :)
    Świetny przewodnik po Rumunii!

    1. Oczywiście, że Józef! :) Dobrze, że ktoś czyta to ze zrozumieniem. Dzięki wielkie za poprawkę i za miłe słowa. Pozdrawiam, Darek

  4. Dzięki ! No tu już teraz jestem przekonany co do mojej decyzji o wyjeździe w tym roku. Sighisoara i Sybin po 3 dni.

  5. Wow, jak tam jest pięknie! Dopisuję koniecznie na moją listę podróżniczych marzeń – najlepiej na 2018 rok! Dziękuję za inspirację :)

    1. Polecam z całego serca! Sighisoara na pierwszy raz będzie chyba najlepszym trafem, zwłaszcza że jej okolice obfitują w przeróżne atrakcje ;)

  6. Uwielbiam Sighisoarę. Byłam tam bardzo dawno temu, ale dalej uważam, że to jedno z najpiękniejszych miast w Europie.

  7. Nazwa mistrzowska! Wygląda niezwykle malowniczo. Gdyby jeszcze zainwestować trochę pieniędzy w odświeżenie i remonty to byłaby prawdziwa perełka.

    1. Jeszcze kilka lat i z pewnością będzie piękniejsza. Dobrodziejstwa Unii spływają do Rumunii potężnym strumieniem ;) Kilka lat wstecz Sighisoara wcale nie była taka piękna, ale magia pozostała.

  8. Przepięknie to wszystko się prezentuje. A zdradź mi, jak Sighisoara (a w sumie i inne) miejsca w Transylwanii prezentują się pod względem ilości turystów?

    1. W Sighisoarze, Sybinie, Klużu i Braszowie turystów było sporo. Aczkolwiek nie można tego porównać do dzikich tłumów z Londynu czy Madrytu. Najbardziej oblegane są za to zamki w Branie i Hunedoarze. Kosmos ma także miejsce na Trasie Transfogarskiej. Reszta miejsc w których byłem, czyli kościoły warowne oraz urocze wioseczki nie cieszą się już taką popularnością. Są miejsca w których w ogóle nie ma turystów ;) Kierunek idealny na odpoczynek na łonie natury i od czasu do czasu, obcowanie z kulturą i zabytkami regionu.

Back to top button
error: Zawartość chroniona!