Monastyr Dragomirna
Wspomnieliśmy o pierwszym, więc trzeba też wspomnieć i o ostatnim z wielkich założeń Bukowiny. Ufundowany w 1609 roku Monastyr Dragomirna zachwyca jednak nie tyle malowidłami, co rozmachem swoich fortyfikacji. Jego mury obronne mają bowiem aż 11 metrów wysokości, a ich dość posępny charakter przełamuje jedynie położone obok jezioro. W swojej historii monastyr był wielokrotnie napadany i plądrowany, co wyjaśnia jego zabezpieczenia, a także brak zewnętrznych malowideł w najważniejszym budynku kompleksu.
Naturalnie, jest nim cerkiew Zesłania Ducha Świętego (rum. Biserica „Pogorârea Sf. Duh”), która poprzez swą wysmukłą bryłę radykalnie wyróżnia się na tle innych – nie tylko w regionie, ale też w całej Rumunii.* Jej wysokość wraz z wieżą bowiem sięga ponad 40 metrów! Przy szerokości zaledwie 9 metrów z dwoma apsydami u wschodu i zachodu, cerkiew ta przywodzi na myśl łódź – chrześcijański symbol drogi życia. Charakterystyczny jest tu również kamienny sznur, opasający obiekt. Nawiązuje on do jedności ludu i wiary, aczkolwiek odczytuje się go również jako jedność regionów – Siedmiogrodu, Wołoszczyzny i Mołdawii.** W jej wnętrzu znalazło się miejsce dla fresków, niemniej jednak wciąż uwagę przyciąga odmienna od reszty średniowiecznych cerkwi architektura.
Po prostu piękne. Lubię zwiedzać takie miejsca. Mam nadzieję, że uda mi się zobaczyć te cerkwie na żywo jeszcze w tym roku…
Zdrowia!
Trzymam kciuki, aby udało się to jak najszybciej! ;)
Również dużo zdrowia życzę! Darek