Katedra w Bremie
Poświęcona świętemu Piotrowi katedra w Bremie (niem. St. Petri-Dom in Bremen) powstała jako najdalej wysunięty na północ bastion wiary chrześcijańskiej. Na przestrzeni wieków ruszały stąd misje chrystianizacyjne, jednak przez ambicje tutejszych biskupów kościół stosunkowo szybko stracił na znaczeniu. W związku z Reformacją, aż przez 77 lat pozostawał zamknięty, rozsypując się z wolna, niczym domek z kart. Nieustannie zmieniająca się sytuacja religijno-polityczna oraz II wojna światowa przyniosły tu wiele istotnych zmian. Dziś jednak na powrót olśniewa swą imponującą, jak na romańskie standardy, bryłą.
Katedra w Bremie – Północny bastion katolicyzmu
Niewiele z jego oryginalnego wyposażenia przetrwało do naszych czasów. Wspomnieć jednak trzeba o XI-wiecznych kapitelach z krypty wschodniej, fragmentach XIV-wiecznych stalli czy zespole renesansowych epitafiów. Oprócz porozrzucanych tu i ówdzie dawnych skarbów, największe ich nagromadzenie znajduje się w katedralnym muzeum. Nietuzinkową atrakcję stanowią tu na pewno mumie z Krypty Ołowiowej (niem. Bleikeller). Naturalnie zasuszone ciała od wieków związane są z dziejami kościoła dzięki temu, że spoczęły w magazynie z ołowianymi dachówkami. Metal zapewnił im przetrwanie w nienaruszonym stanie, co jest równie fascynujące, jak i przerażające.