Francja

Alzacja – W krainie bocianów i domków z piernika

Opactwo w Murbach

Otulone soczystozieloną pierzynką bujnych lasów Wogezów, benedyktyńskie opactwo w Murbach (fr. Abbaye de Murbach), to niezrównane w swej kategorii miejsce. Rzecz jasna, nie chodzi tutaj tylko o sam kościół, ale również o kojące otoczenie, które dodaje mu niespotykanego często uroku. Poważnie zniszczony, w wyniku planowanej w XVIII wieku przebudowy, romański kościół św. Leodegara w Murbach w swej bryle mocno nawiązuje do kościoła tego samego świętego z Guebwiller. To jakże istotne centrum nie tylko intelektualne, ale i polityczne, którego opatem mianował się sam Karol Wielki, popadło chyba w totalne zapomnienie. Uwolniona od natrętnych oczu turystów, oaza spokoju na końcu świata jest miejscem do którego nie docierają nawet bociany! Pomimo katastrofy, czas jakby się tutaj zatrzymał. Kto wie, być może za chwilę otworzy nam skrzypiące drzwi, brat w czarnym habicie, by zaprosić nas do środka?

Opactwo w Murbach – Umyślnie zniszczone
Poprzednia strona 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11Następna strona
Pokaż więcej
Jeśli spodobał Ci się materiał i masz ochotę, możesz postawić mi kawę. :) W końcu nic tak nie motywuje do dalszego działania… Z góry dziękuje za okazane wsparcie!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane wpisy:

Komentarze:

  1. Ciekawe, dlaczego dopiero dziś trafiłam na tak ciekawą stronę? Ostatni wpis dotyczący Alzacji jest z 2017 roku.
    Planując podróż przez Alzację- jechaliśmy z Strasburga do Lyonu- poświęciłam sporo czasu, żeby zdecydować, które alzackie miejscowości zwiedzimy. Był to trudny wybór, bo jest wiele cudownych miejsc. Ostatecznie zwiedziliśmy kolejno: Obernai, Ribeauvillé, Riquewihr, Kaysersberg, Colmar i Eguisheim. Wszystkie były bajkowe- najbardziej jednak podobał mi się Strasburg i zaraz po nim Colmar. Warto!

  2. Pełna zgoda co do Alzacji- trudno o równie urokliwy region. Z innych ciekawych wiosek w stylu domek z piernika w kolorowance dla przedszkolaka polecam Ribeauvillé. Warto też zboczyć ze Szlaku Winnego w Wogezy, piękne góry, trochę przypominające nasze Góry Sowie bądź Wałbrzyskie, z gęstą siecią szlaków turystycznych. W górach kryją się też ciekawostki takie jak opactwo na górze Mont Sainte-Odile czy ruiny Chateau du Haut-Barr z rozległym widokiem na dolinę Renu.

    1. Mont Sainte-Odile jest wciąż na mojej liście! Już nie mogę się doczekać kolejnej podróży w tamte rejony. Dzięki za uzupełnienie! :)

  3. Wybacz off topic, ale fajna opcja z tym pokazanem, ile zajmie przeczytanie posta :) Czytam szybko, więc zajęło mi to nieco mniej, ale ciekawie, że można się sprawdzić :) A tak poza tym to piękne miejsce!

  4. Oj obawiam się, że mogłabym tam już zostać :D Colmar jest od dawna na mojej liście, a małe mieścinki pośród winnic – to jest to, co uwielbiam zwiedzać najbardziej! Wynajmowaliście samochód? Ile dni tam byliście?

    1. Można się zakochać <3 ! Jechaliśmy tam własnym autem z Wrocka - stosunkowo nieduży dystans, więc nie było potrzeby wynajmowania auta :) Nasza wyprawa trwała 9 dni, z czego jeden dzień w połowie poświęciliśmy na zwiedzanie Fryburga Bryzgowijskiego.

  5. Alzacja jest na mojej liście miejsc do odwiedzenia, i dzięki twojemu wpisowi przeskoczyła o kilka pozycji. Ech, życia nie starczy, by wszystko zobaczyć. :-)

    1. Bardzo mi miło zatem :)! Co do życia, musi starczyć! Drugiego nie będzie! Trzymam kciuki, aby kiedyś się udało. Pozdrawiam, Darek

  6. Co dziwne, to jeszcze ani razu nie wywiało mnie do Francji. Jednego jestem pewien, że gdybym miał pojechać gdzieś to na południe kraju i z pewnością będę unikał Paryża jak ognia. Alzacja wydaje się naprawdę interesującym kierunkiem podróży z ciekawą historią i architektura. Twój wpis na pewno ocieplił mi wizerunek Francji. Dzięki Darek!:)

    1. Polecam się na przyszłość :) Każdy region w zasadzie ma swoje smaczki, więc i na południu na pewno znajdziesz coś dla siebie. Ja najchętniej podróżowałbym tylko do Francji, ale przecież reszta Europy sama się nie zwiedzi. ^^

  7. Darku, a kiedy jest idealny czas w ciągu roku, żeby odwiedzić tak piękną krainę? Po zdjęciach widzę, że byłeś tam bardziej wiosną niż latem (chyba, że ślepy jestem, co jest prawdopodobne xD).

    1. Nie jesteś ślepy Włóczykiju Jakubie, byłem tam na majówkę, więc potwierdzam że to idealny okres na bujanie się po winnicach. W sumie latem pewnie jest jeszcze ładniej, bo winorośla są dojrzalsze ;)

  8. Kocham Francję całym sercem! Pewnie gdybym chciała zobaczyć ją nieśpiesznie, kawałek po kawałku nie starczyłoby mi życia :-) Z czegoś trzeba będzie zatem zrezygnować- na pewno nie z Alzacji! :-) Dzięki za ten post.

    1. Oh tak, życie jest za krótkie żeby zobaczyć wszystko, co oferuje nam świat. Warto jednak próbować i czerpać jak najwięcej się tylko da :)

  9. Nigdy nie była we Francji :( Muszę nadrobić zaległości i chyba warto zacząć od Alzacji :)

    1. Tak właściwie to ciężko rzec od którego miejsca warto zacząć. Gdziekolwiek się nie wybierzesz, na pewno się nie zawiedziesz. Alzacja jest na pewno inna od reszty regionów. W sumie to każdy region ma coś w sobie… Wszak ja na początek wybrałem sobie Rouen i byłem przezachwycony! Kolejne wizyty były już tylko lepsze <3

  10. Rewelacja, doszkoliłam się. W weekend wylądujemy w Alzacji, zrobimy sobie roadtripa, chłopak już tam był, ja tylko przejazdem. Super, że wszystko to będzimey mieli na trasie lotnisko Bazylea – Strasbourg. Eguisheim, Colmar, Strasburg i Riquewihr to moje typy, czuję, że się zakocham. Jeszcze wyjdzie tak, że do Szwajcarii, głównej destynacji wyprawy nie dotrzemy jak się zasiedzimy w alzackich miasteczkach :D

    1. Cóż rzec, właśnie tego Wam życzę, bo miasteczka Alzacji są niesamowite. Już dawno nie widziałem tylu klimatycznych miejsc tak blisko siebie ;) Udanej wyprawy Moi Drodzy!

  11. Piękny, różnorodny region. Aczkolwiek muszę przyznać jedno – zdjęcie kota podbiło moje serce i od razu zapałałam pozytywnymi uczuciami do Alzacji. Ale cóż ja poradzę, że straszna ze mnie kociara? ;)

    1. Prawda! Region genialny. Powiem, że i mnie urzekł sam kot, chociaż za kotami ogólnie nie przepadam hehe :)

  12. Byłem kilka razy we Francji, ale jakoś nigdy nie miałem okazji zatrzymać się w tym rejonie. Szkoda, bo w sumie jest najbliżej Nas ;) Mam nadzieję, że uda się nadrobić!

    1. Polecam zdecydowanie! ;) To piękny i klimatyczny region (chociaż trudno nie użyć takich przymiotników dla innych we Francji).

Back to top button
error: Zawartość chroniona!