Katedra w Laon
Według legend majestatyczna katedra w Laon (fr. Cathédrale Notre-Dame de Laon) powstała dzięki pomocy wołów, dźwigających bloki kamienne na szczyt wzgórza na którym stanęła. Ku ich pamięci, to właśnie rzeźbami tych zwierząt, udekorowano wieże świątyni, co zachwyciło Villarda de Honnecourt. Dla upamiętnienia nietypowej dekoracji średniowieczny architekt wykonał ich szkice, które szczęśliwie przetrwały do naszych czasów. Nie tylko on uległ jej czarowi, bo podobny schemat wcielono w życie choćby w Bambergu czy Naumburgu. Jej ściętą apsydę z kolei powielono w katedrach na Wyspach Brytyjskich. Wpływ na rozwijającą się architekturę gotycką nie powinien dziwić, bo katedra w Laon jest jedną z pierwszych w tym duchu, a prace nad nią rozpoczęły się już w 1155 roku. Jej splendor przygasł wraz z Wielką Rewolucją Francuską, podczas gdy zdewastowano jej wnętrze i dekapitowano niemal wszystkie rzeźby portali zachodnich. Na domiar złego w 1870 roku wybuch prochu w pobliżu katedry wysadził w powietrze większość witraży.
Katedra w Laon – Wielka inspiracja
Niesamowitym jest fakt, że ich misterna rekonstrukcja powiodła się praktycznie w 100%. Dzięki temu oglądać możemy tu pokaźny zbiór XII i XIII-wiecznych szkieł wyróżniający się niezwykłą, jak na okres ich powstawania, charakterystyką rysów twarzy i realizmem form. Oprócz nich szczególnie ważna jest tu XII-wieczna chrzcielnica oraz dwa ołtarze: św. Jana Chrzciciela – pochodzący z romańskiej katedry i św. Tomasza Becketa – datowany na rok 1173. W dekoracji zewnętrznej uwagę zwracają nie tylko same rzeźby świętych czy wołów, ale także pięć wybijających się z bryły wież. Warto także wiedzieć, że od strony południowej skutecznie ukryty jest także krużganek!
Oh, bardzo interesujące. Fantastyczny wpis. Będę zaglądać częściej.
Dziękuję i zapraszam! ;)