Samochodem do Francji – Dolina Loary

To już nasza kolejna wyprawa samochodem do Francji. Tym razem na tapet poszła Dolina Loary, rozszerzona o skrawek Bretanii i Normandii. Jest to niejako kontynuacja poprzedniej, długiej wyprawy szlakiem gotyku francuskiego. Tym razem jednak katedry wzbogaciliśmy o kilka pięknych, renesansowych zamków ze znanej wszystkim doliny. Powszechnym jest kojarzenie tego obszaru z zamkami, ale nie każdy już wie jak wiele pięknych budowli gotyku znajduje się w cieniu potężnych twierdz.

Alzacja – W krainie bocianów i domków z piernika

Jeśli więc uwielbiacie architekturę średniowiecza czy też następującej po nim epoki, zapraszam Was do zapoznania się z proponowaną przez nas trasą. Poniżej znajdziecie gotowy plan podróży, który idealnie sprawdzi się na dwutygodniowy urlop w sercu Francji. Na każdy dzień rozpisałem przybliżoną liczbę kilometrów oraz godzin spędzonych w aucie. Z doświadczenia wiem już, że nie należy trzymać się żadnych optymistycznych wersji, bo każda dłuższa trasa szykuje dla nas niespodzianki.

L’Épine – Bazylika Notre-Dame na cierniach

Samochodem do Francji – Dolina Loary – Gotowy plan podróży

  • Kalendarium: 14.07.2018 – 30.07.2018
  • Kilometraż: +/- 4500 KM
  • Powóz: Mazda 3 Hatchback
  • Noclegi: Pokój 2 os.: 3800 zł
  • Intensywność: Duża

Noclegi

Jeśli chodzi o ceny noclegów, można znaleźć całkiem niezłe oferty, planując podróż z odpowiednim wyprzedzeniem. Z doświadczenia wiem, że najbezpieczniej jest to robić 4-6 miesięcy wcześniej. Wszystkim, lubiącym planować podróż od A do Z polecam dokonania rezerwacji poprzez Booking.com z którego zawsze korzystam. Przynajmniej w moim mniemaniu dokładne zaplanowanie podróży jest gwarancją odpowiedniego wypoczynku. Przecież nie jeździmy na urlop czy wakacje żeby się denerwować, a żeby odpocząć. No i nie chodzi też o to żeby się tam totalnie spłukać, a wydać jak najmniej, jeśli się da. Nie ma co się oszukiwać, pod warunkiem że nie jedziemy na all inclusive, to w hotelu będziemy pewnie tylko spać. Wszystko to, rzecz jasna kwestia indywidualna.

Bazylika w Saint Nicolas de Port – Ostatni gotycki kościół Francji
Booking.com

Po tym wyjeździe przekonałem się, że AIRBNB jednak nie jest dla mnie. Pan zapomniał, że wynajmuje nam mieszkanie, co zaowocowało tylko niepotrzebnym stresem, kilkoma telefonami i głupią wymówką na końcu – tak zwana wisienka w ciaście: pan pływał w basenie… A my w naszych ciuchach, w 35 stopniowym upale. Niestety to kolejna taka przygoda z tym serwisem, więc powtarzać tego absolutnie nie zamierzam. Niesprawiedliwym byłoby powiedzieć, że AIRBNB nie pomogło. Owszem, pomogło i to bardzo, bo Pan nie odbierał od nas telefonów przez klika godzin… W każdym razie to już chyba nieistotne. Za to jeśli chodzi o doświadczenia z bukingiem, spóźniliśmy się na meldunek w Caen. Szczęśliwie po jednym telefonie udało się wszystko naprawić, dostaliśmy wskazówki jak odebrać klucz ze skrytki i voilà. Przynajmniej w kwestii hoteli zawsze można liczyć na pomoc.

Katedra w Amiens – Gotycki Partenon

Garść informacji

Jeśli stawiacie na odkrywanie, a nie na zaliczanie kolejnych punktów to najlepszym sposobem na poruszanie się po Francji będą drogi lokalne. Podczas żadnej z moich dotychczasowych wypraw nie jechałem jeszcze autostradą, bo zdaję sobie sprawę z tego, że w każdej wioseczce jest właściwie jakiś interesujący obiekt, któremu warto poświęcić trochę uwagi. Jeśli więc lubujecie się w architekturze, gorąco polecam zmusić nawigację do omijania dróg płatnych.

Troyes – Drewniana makieta

Jeśli chodzi o ceny paliwa to waha się ona od 1,59 EUR na „normalnych” stacjach do 1,41 EUR na stacjach przy marketach. Dużym udogodnieniem jest możliwość płacenia bez potrzeby kontaktu z obsługą, wystarczy włożyć nasz plastik do czytnika i tankujemy tyle, ile trzeba. I w drogę! Dodam tylko, że o ile dystrybutory pod marketami są czynne 24h na dobę, to same markety czynne są tylko do 20. A skoro już o karmieniu rzecz, to warto znać szalony grafik Francuzów, którzy jedzą tylko do godziny 15, a później od godziny 19! Czyli idealnie poza godzinami obiadowymi w Polsce.

Opactwo w Murbach – Umyślnie zniszczone

Parkingi w wielu małych miejscowościach są darmowe. Kwestia ta nie dotyczy już większych miast, gdzie za darmo zaparkujemy w godzinach od 12 do 14 czy od 20 do 8. W wielu miastach średnia cena parkowania za godzinę to koszt 1 EUR, przy czym najdrożej jest w Orleanie. Im dalej od centrum miasta, tym większa szansa na niższe ceny lub znalezienie bezpłatnego parkingu. Najlepszą opcją jest oczywiście zostawienie auta tuż po zameldowaniu się w hotelu. Zawsze wybieram hotel z parkingiem, więc bardzo rzadko mamy jakikolwiek problem z parkowaniem.

10 gotyckich katedr Francji w cieniu paryskiej Notre Dame

Chciałem uniknąć kilometrowych wyliczanek, starając się zawrzeć tylko najważniejsze informacje. Jeśli czegoś Wam tu brakuje, bądź macie wątpliwości, dajcie znać w komentarzach. Postaram się pomóc! Jak zwyklemam nadzieję, że moja propozycja trasy będzie przydatna i zamieni Waszą podróż w niezapomnianą przygodę.

Katedra w Beauvais – Suma wszystkich nieszczęść

Do planowania podróży mogą się Wam również przydać wpisy o Francji, które znajdziecie TUTAJ.

Jeśli spodobał Ci się materiał i masz ochotę, możesz postawić mi kawę. :) W końcu nic tak nie motywuje do dalszego działania… Z góry dziękuje za okazane wsparcie!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane wpisy:

Komentarze:

  1. Witam
    W Dolinie Loary leży Montresor. Forteca wybudowana z polecenia Fulko III Czarnego na początku XI w. Na przełomie późnego Średniowiecza i Renesansu Imbert de Batarnay, mąż stanu, doradca trzech króli Francji wybudował tu pałac-rezydencję a w XIX w. Ksawery Branicki zakupił, wyremontował, odbudował – uratował to wszystko. Dziś zamek można po polsku zwiedzać, z dużą częścią miasteczka w tym z Merem (burmistrzem) po polsku rozmawiać. Polecam uwadze i z Montresoru pozdrawiam oraz

    Zapraszam :)
    Maciej Błasiak

    1. Będzie na następny raz! :) Do odwiedzin tam zachęcała nas pani w biurze turystycznym w Loches. Było bardzo blisko, ale było tak piekielnie gorąco, że musieliśmy zarzucić ten punkt podróży. Niemniej jednak w Dolinie Loary jest jeszcze tyle miejsc, że z pewnością tam wrócimy. Zwłaszcza, że Drogi Macieju, jesteś kolejną osobą, która go poleca. Dzięki wielkie! :) Pozdrawiam serdecznie, Darek

Back to top button
error: Zawartość chroniona!